05/11/18

Wilde a Zen

Tadeusz Pióro

Strona cyklu

Cykl na nowo
Tadeusz Pióro

Urodzony 15 marca 1960 roku w Warszawie. Poeta, tłumacz, felietonista. W roku 1993 obronił doktorat na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley (o twórczości Jamesa Joyce'a i Ezry Pounda). Do roku 1997 wykładał na Southern Methodist University w Dallas, obecnie adiunkt anglistyki w Instytucie Anglistyki. W latach 2000-2005 felietonista kulinarny „Przekroju”, oraz miesięcznika „Pani” (w latach 2005-2013). Redaktor naczelny „Dwukropka” (2002-2003). Mieszka w Warszawie.

Tłumacza poniższego tekstu zaciekawiły bardziej niż aspekty religijne czy filozoficzne jego osobliwe walory literackie. Przytoczone nauki mistrza Yun Gin Gena należą do nurtu buddyzmu zyskującego na popularności w Korei i USA, a będącego syntezą gnozy Wschodu i Zachodu. Tekst składa się z pytań mistrza, niekiedy zadawanych w trybie oznajmującym lub rozkazującym, oraz odpowiedzi ucznia, wzbogaconych o dramatyczny opis zachowań towarzyszących prawidłowym odpowiedziom. Wplecione w tekst porzekadła stanowią ilustrację zarówno pytań, jak i odpowiedzi. Tytuł Wilde a Zen pochodzi od tłumacza.

MISTRZ
Jak brzmi klaskanie jednej ręki?
UCZEŃ
Warunkiem doskonałości jest lenistwo. Celem doskonałości jest młodość.
MISTRZ
Jak daleko sięga jedna ręka?
UCZEŃ
Tylko świętość jest godna dotknięcia.
MISTRZ
Udowodnij to.
UCZEŃ
(Ryczy jak lew)
MISTRZ
A jeśli obrócisz się w proch?
UCZEŃ
Tylko nie płacąc rachunków, zaskarbimy sobie miejsce w pamięci kupców i rzemieślników.
MISTRZ
A jeśli nie masz dokąd pójść?
UCZEŃ
Zawsze należy być cokolwiek niewiarygodnym.
MISTRZ
Po czym poznasz człowieka oświeconego?
UCZEŃ
Stałość uczuć jest jak konsekwencja w rozumowaniu – przyznaniem się do porażki.
MISTRZ
Jak odpowiesz, gdy we śnie ktoś zapyta, czemu Budda przybył z zachodu?
UCZEŃ
Ulubieńcy bogów są wiecznie młodzi.
MISTRZ
Niebo jest bębnem, a góra pałeczką. Kto uderzy nią w bęben?
UCZEŃ
Osoba dobrze wychowana zaprzecza innym. Mędrzec zaprzecza samemu sobie. (Uczeń udaje, że uderza w bęben, wykrzykując „Bum bum bum bum!”)
MISTRZ
(Cytuje) Dżentelmen wielbiący pieniądze uzyska je w odpowiedni sposób.
UCZEŃ
Czas to strata pieniędzy.
MISTRZ
Czy pies ma naturę Buddy?
UCZEŃ
W kwestiach nieistotnych liczy się styl, nie szczerość.
MISTRZ
Jakie jest źródło nicości?
UCZEŃ
W kwestiach istotnych liczy się styl, nie szczerość.
MISTRZ
Jak daleko sięga nicość?
UCZEŃ
Nic, co rzeczywiście się zdarza, nie ma najmniejszego znaczenia.
MISTRZ
Podaj mi nicość.
UCZEŃ
(Fika kozła)
PORZEKADŁA:
Gdy usłyszysz klaskanie jednej ręki, podaj herbatę.
Gdy zabrzmi ponownie, podaj popielniczkę.
MISTRZ
Byt i nicość są jak pnącza wistarii wokół pnia drzewa.
UCZEŃ
Kobiety są uosobieniem zwycięstwa materii nad duchem, a mężczyźni zwycięstwa ducha nad moralnością.
MISTRZ
Czym jest prawda?
UCZEŃ
Tylko wielcy mistrzowie stylu potrafią wyrażać się niejasno.
MISTRZ
Ciało prawdy jest bezkształtne, oko mądrości bez skazy.
UCZEŃ
Dandyzm jest potwierdzeniem absolutnej nowoczesności Piękna.
MISTRZ
Czy cierpi ten, komu brak rozumu?
UCZEŃ
(Naśladując bulgotanie wody) Gobo-gobo.
MISTRZ
Czym jest wiedza?
UCZEŃ
Kiedyś książki pisali pisarze, a czytali je czytelnicy. Dziś książki piszą czytelnicy, i nie czyta ich nikt.
MISTRZ
Oświeć atrament.
UCZEŃ
Należy żyć wyłącznie dla przyjemności. Nic nie postarza nas tak, jak szczęście.
MISTRZ
Gdzie mój nosorożec?
UCZEŃ
(Udając, że wyciąga z pochwy miecz, wykrzykuje „Pika-pika! Szika-szika!”, w odniesieniu do błyszczącej klingi)
MISTRZ
Mów, nie otwierając ust.
UCZEŃ
Zadbaj o kłamstwa, a prawda sama zadba o siebie.
MISTRZ
Podnieś kamień z dna morza, nie mocząc rękawa.
UCZEŃ
Jeśli uprzesz się, by mówić prawdę, prędzej czy później szydło wyjdzie z worka.
MISTRZ
Tysiąc mil stąd pali się światło. Zgaś je.
UCZEŃ
(Prawą rękę trzymając na uchu, mówi „Szuuu, szuuu”, w odniesieniu do szumu drzew na wietrze)
MISTRZ
Czemu ptak sra na głowę Buddy?
UCZEŃ
(Udaje, że wpadł do studni)
MISTRZ
Czy Budda to trzy funty lnu, czy prosa?
UCZEŃ
Tylko człowiek płytki może poznać samego siebie.
MISTRZ
Krnąbrny mnich nie pójdzie do piekła.
UCZEŃ
Zaprzątanie sobie głowy kwestiami etycznymi wskazuje na niedorozwój umysłowy.
MISTRZ
Co zrobisz, jeśli obetnę ci palec?
UCZEŃ
Żadna zbrodnia nie jest wulgarna, jednak wulgarność jest zbrodnią.
MISTRZ
(Cytuje) Krągła jest dynia, prosty ogórek.
UCZEŃ
Przedmiot sam w sobie piękny nie przynosi natchnienia, gdyż brak mu niedoskonałości.
PORZEKADŁA:
Głowa Buddy krągła jak kwiat lotosu.
Myśl Buddy czysta jak samotna sosna na polanie.
Czyn Buddy piękny i prosty jak czapla o zmierzchu.
MISTRZ
Skąd pada śnieg?
UCZEŃ
Gdy powaga dojrzewa, staje się nudą.
MISTRZ
Dokąd pójdziesz po śmierci?
UCZEŃ
Piękny kwiat w butonierce to jedyne, co wiąże sztukę z naturą.
MISTRZ
Jak głęboko sięga korzeń dębu?
UCZEŃ
Liczy się tylko powierzchowność. Zbyt łatwo jest odkryć głębię natury ludzkiej.
MISTRZ
Ciało i dusza mistrza rozeszły się. Gdzie jest mistrz?
UCZEŃ
Nawet uczeń może się na coś przydać. Stoi za twym tronem i gdy tryumfujesz, szepcze ci do ucha, że mimo wszystko jesteś nieśmiertelny.
MISTRZ
Wypowiedz zdanie, w którym nie gości inteligencja.
UCZEŃ
(Policzkuje mistrza, ale tylko na niby)