05/11/25

Strona A, strona B nr 124 Książki, które zostają

Artur Burszta

Strona cyklu

Strona A, strona B
Artur Burszta

Menadżer kultury i społecznik.

 

Biu­ro Lite­rac­kie koń­czy trzy deka­dy dzia­łal­no­ści – bez fan­far, za to z książ­ka­mi, któ­re zosta­ją. Zło­żo­ny świat potrze­bu­je zło­żo­nych odpo­wie­dzi – dla­te­go wybie­ra­my lite­ra­tu­rę, któ­ra nie idzie na skró­ty, lecz mie­rzy wyso­ko i się­ga głę­bo­ko. Lite­ra­tu­rę, któ­ra bie­rze odpo­wie­dzial­ność za język, myśl i ryzy­ko; któ­ra potra­fi widzieć świat ina­czej i zapra­sza, by docie­rać dalej.

W świe­cie natych­mia­sto­wych reak­cji wybie­ra­my zda­nia, któ­re trze­ba czy­tać powo­li. Tam, gdzie inni skra­ca­ją, my pogłę­bia­my. Gdzie rynek mówi: szyb­ciej, pro­ściej, lżej – my odpo­wia­da­my: uważ­niej, dalej, głę­biej. Dzia­ła­my w miej­scu, w któ­rym język jest narzę­dziem, nie deko­ra­cją. Lite­ra­tu­rą, któ­ra nie mru­ga, tyl­ko patrzy uważ­nie. Każ­de sło­wo ma wagę. I kon­se­kwen­cję.

Nie­zmien­nie inte­re­su­je nas lite­ra­tu­ra, któ­ra nie usta­wia się w kolej­ce do sym­pa­tii. Wie­rzy­my w książ­ki, któ­re pro­wa­dzą, i w takie, któ­re wypro­wa­dza­ją ze stre­fy kom­for­tu. W tek­sty, któ­re wcho­dzą pod skó­rę, zmie­nia­ją rytm odde­chu, zosta­ją w pamię­ci dłu­żej niż dobra pogo­da i zły dzień. Dla­cze­go war­to je czy­tać? Bo język nie jest ozdo­bą, tyl­ko narzę­dziem, któ­re kształ­tu­je to, jak postrze­ga­my świat.

W naj­now­szym odcin­ku „Stro­ny A, stro­ny B” bio­rę na warsz­tat takie wła­śnie książ­ki: debiut pro­za­tor­ski Kuby Kula­sy oraz zbio­ry poetyc­kie: Fer­nan­da Pes­soi, Car­la Augu­sta Sand­bur­ga, Wallace’a Ste­ven­sa i Amy Lowell. Gło­sy, któ­re mówią wła­snym języ­kiem i zosta­wia­ją ślad, a nie echo. Jest też o tym, jak lite­ra­tu­ra może być pre­zen­tem – praw­dzi­wym, nie sezo­no­wym.

Zazwy­czaj w tej audy­cji słu­cha­my muzy­ki, któ­ra dopie­ro toru­je sobie dro­gę. Dziś jest ina­czej – otwie­ra­my archi­wa. Bo naj­cie­kaw­sze jest nie to, co skoń­czo­ne, tyl­ko to, co się otwie­ra, odra­dza na naszych oczach, defi­niu­je sie­bie na nowo. Podob­nie jest z naszym festi­wa­lem, któ­ry wkra­cza w czwar­tą deka­dę dzia­łal­no­ści. Dziś ogła­sza­my szcze­gó­ły: miej­sce, daty, zmia­ny, któ­re szy­ku­je­my.

Dzię­ki, że tu jeste­ście. Że słu­cha­cie, myśli­cie, czy­ta­cie. Ta audy­cja, któ­rą two­rzę dla Was już bli­sko sześć lat, żyje dzię­ki temu, że jeste­ście po dru­giej stro­nie. Bywa­ją odcin­ki, któ­re mają ponad pięć tysię­cy odsłu­chań – i za każ­de z nich Wam dzię­ku­ję. To dla mnie znak, że lite­ra­tu­ra i muzy­ka mogą być auten­tycz­ną, i wca­le nie tak niszo­wą, prze­strze­nią spo­tka­nia.


Posłu­chaj audy­cji o tego­rocz­nych nabo­rach  

Wydaj debiu­tanc­ką książ­kę w 2026 roku
Wydaj kolej­ną książ­kę w 2026 roku