debaty / ankiety i podsumowania

Nie ogarnia się całości

Karol Maliszewski

Głos Karola Maliszewskiego w debacie "Poetyckie książki 2004".

strona debaty

Poetyckie książki 2004

Nie ogar­nia się cało­ści, zosta­je się przy pro­wi­zo­rycz­nym cen­trum i wciąż powta­rza się te same nazwi­ska. Odno­si się wra­że­nie, że świat (i trzeź­wa oce­na) koń­czy się na Biu­rze Lite­rac­kim. Ale trud­no o inne odczu­cie, sko­ro tyle war­to­ścio­wych tomi­ków tu wyszło. To pierw­sza rzecz, któ­ra mnie zasta­na­wia. Arku­sze poetyc­kie z Niem­czy czy Miel­ca nie mają szans przy pod­su­mo­wa­niach, sta­ty­sty­kach i budo­wa­niu hie­rar­chii. Mówię o „dys­kur­sie wio­dą­cym”, o dopusz­czo­nych i odrzu­co­nych, o torach, po któ­rych tak wygod­nie i bez­pro­ble­mo­wo się poru­szać.

Nie ogar­nia się cało­ści i z tego wzglę­du, że jesz­cze poja­wią się jakieś tomi­ki z datą 2004, tomi­ki spóź­nio­ne. Nikt na przy­kład nie wymie­nia zbio­ru Rado­sła­wa Kobier­skie­go Połu­dnie. Wart jest zauwa­że­nia z wie­lu przy­czyn. I to napraw­dę nie wina auto­ra, że jego książ­ka uka­za­ła się w listo­pa­dzie, wyklu­cza­jąc się w jakiś spo­sób z peł­ne­go zaist­nie­nia, bo recen­zen­ci już czy­ta­ją i oma­wia­ją książ­ki z datą 2005, nie mając cza­su na „nie­do­bit­ki” minio­ne­go-mija­ją­ce­go roku wydaw­ni­cze­go. Wypo­wia­da­ją­cy się tutaj wła­ści­wie też zatrzy­mu­ją się na jesie­ni. Ale zostaw­my to. Teraz już krót­ko, bo wię­cej o zauwa­żo­nych książ­kach pisa­łem w recen­zjach. Naj­waż­niej­szym dla mnie doświad­cze­niem czy­tel­ni­czym mija­ją­ce­go roku była lek­tu­ra tomi­ku Kry­sty­ny Miło­będz­kiej pt. Po krzy­ku. Chciał­bym też zwró­cić uwa­gę na zbio­ry takie, jak: Lida Rober­ta Kró­la, Kalip­so Ada­ma Wie­de­man­na, Wier­sze Toma­sza Różyc­kie­go, Słyn­ne i świet­ne Mariu­sza Grze­bal­skie­go, Cie­cho­zi­mek Toma­sza Ger­szber­ga, Kopiec kre­ta Boh­da­na Zadu­ry, Dłu­gi maj Mar­ty Pod­gór­nik, Wier­sze dla Róży Fili­po­wicz Edwar­da Pase­wi­cza. Koń­czę, sygna­li­zu­jąc pro­wi­zo­rycz­ność i doraź­ność tych pierw­szych prób pod­su­mo­wy­wa­nia cze­go­kol­wiek. Cho­dzą mi po gło­wie inne jesz­cze tytu­ły i inne nazwi­ska, ale o tym już kie­dy indziej i gdzie indziej.

O AUTORZE

Karol Maliszewski

Urodzony w 1960 roku w Nowej Rudzie. Poeta, prozaik, krytyk literacki. Absolwent filozofii na Uniwersytecie Wrocławskim. Założyciel Noworudzkiego Klubu Literackiego „Ogma”. Laureat nagrody im. Marka Jodłowskiego (1994), nagrody im. Barbary Sadowskiej (1997), nagrody im. Ryszarda Milczewskiego-Bruno (1999). Nominowany do NIKE za zbiór krytyk literackich Rozproszone głosy. Notatki krytyka (2007). Pracuje w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Mieszka w Nowej Rudzie.