Poezja na nowy wiek
Redakcja biBLioteki
Wprowadzenie do debaty "Poezja na nowy wiek".
strona debaty
Jak bardzo na przestrzeni ostatnich lat zmienił się język poetycki oraz podejmowane w wierszach tematy? Czy poezja w nowym wieku bardziej nastawiona jest na rozwiązywanie problemów egzystencjalnych, czy też językowych? Czy współczesny wiersz może zainteresować nastoletniego czytelnika bez wsparcia internetu i nowoczesnych mediów, bez wieczorów wspomaganych wizualizacjami, poetyckimi klipami? Dlaczego slamy w polskich warunkach okazały się tylko chwilową modą? Skoro tradycyjne pisma wypierane są dzisiaj przez literackie portale, to czy podobny los nie czeka wkrótce papierowej książki? Czy jakieś znaczenie ma to, jak wydawane są dzisiaj książki? Czy ekskluzywny papier, oprawa, szycie nićmi, angażowanie wybitnych grafików, innymi słowy: nadawanie wydawnictwu wyjątkowego charakteru, mogą być dobrym pomysłem na przedłużenie bytu papierowej książki?
Skoro w muzyce coraz częściej mówi się o zmierzchu typowych albumów, wypieranych przez pojedyncze nagrania, single, to czy niebawem współczesny poeta nadal będzie potrzebować całych książek, obszernych zbiorów wierszy? Czy decyzję o wydaniu debiutanckiej książki opierać można na pochlebnych opiniach kilkunastu czytelników serwisu literackiego? Czy rację bytu ma jeszcze instytucja mentora, literackiego autorytetu, taka, jaką w latach 90. spełniali chociażby Piotr Sommer i Bohdan Zadura? Powstające jak grzyby po deszczu oferty „książki na życzenie” umożliwiają wydanie książki praktycznie każdemu. Internet daje możliwość nieograniczonej i szybkiej publikacji twórczości, perspektywę łatwego pozyskiwania czytelników. Czy zatem współczesny poeta potrzebuje jeszcze do czegoś wydawcy? Jeśli tak, to jakie powinny być główne powinności współczesnej oficyny zajmującej się poezją?
Przed blisko piętnastoma laty w Legnicy za sprawą cyklu „Barbarzyńcy i nie” oraz Fortu i Portu dokonał się pierwszy przegląd najciekawszych poetyckich debiutantów lat 90. W ramach jednej inicjatywy szerszej publiczności zaprezentowali się autorzy „bruLionu”: Marcin Baran, Miłosz Biedrzycki, Wojciech Bonowicz, Krzysztof Jaworski, Jacek Podsiadło, Marcin Sendecki, Marcin Świetlicki; poeci łączeni z „Nowym Nurtem”: Darek Foks, Mariusz Grzebalski, Dariusz Sośnicki, Adam Wiedemann; a także funkcjonujący poza tymi obiegami: Andrzej Sosnowski, Dariusz Suska i Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki. W następnych latach dzięki projektowi „Odsiecz” dołączyli do nich kolejni autorzy: Jacek Gutorow, Roman Honet, Bartłomiej Majzel, Marta Podgórnik, Tomasz Różycki, Krzysztof Siwczyk.
Czy prowadzony w ostatnich latach „Połów”, w którym zadebiutowali: Sławomir Elsner, Łukasz Jarosz, Agnieszka Mirahina, Julia Szychowiak, Przemysław Witkowski, a także zakończony właśnie projekt „Poeci na nowy wiek”, dzięki któremu wskazani zostali najciekawsi debiutanci minionej dekady: Justyna Bargielska, Magdalena Bielska, Jacek Dehnel, Julia Fiedorczuk, Konrad Góra, Bartosz Konstrat, Szczepan Kopyt, Joanna Lech, Joanna Mueller, Edward Pasewicz, Anna Podczaszy, Tomasz Pułka, Robert Rybicki, Paweł Sarna, Joanna Wajs – spełniły podobne funkcje jak wspomniane powyżej przedsięwzięcia z lat 90.? Jak obecni debiutanci wypadają w konfrontacji ze swoimi poprzednikami? Ilu z nich – a jeśli tak, to którzy – może równie silnie zaznaczać swoją obecność na poetyckiej scenie w kolejnych dekadach? W jakim więc kierunku może podążyć poezja?
Czekamy na odpowiedzi związane z „Poezją na nowy wiek”. Najciekawsze głosy w debacie Biura Literackiego oraz tygodnika „Polityka” zaprezentowane zostaną na internetowej stronie biuroliterackie.pl i będą punktem wyjścia w dyskusji w Salonie „Polityki”, jaka będzie miała miejsce 23 kwietnia, czyli pierwszego dnia 15. edycji festiwalu literackiego Port Wrocław 2010. Wezmą w niej udział między innymi: Jacek Gutorow, Roman Honet, Paweł Kaczmarski, Anna Kałuża, Karol Maliszewski oraz Justyna Sobolewska, która poprowadzi spotkanie.