debaty / ANKIETY I PODSUMOWANIA

Po zjedzeniu możesz przeżyć moje życie

Agnieszka Wolny-Hamkało

Odpowiedzi Agnieszki Wolny-Hamkało na pytania Grzegorza Dyducha w „Kwestionariuszu 2004”.

strona debaty

Kwestionariusz 2004

Dlaczego poezja jest ważniejsza niż proza?

Bo można podczas jednej podróży taksówką, powiedzmy, trzy pełne wiersze przeczytać. Jakbym miała połknąć Prousta – to bym musiała sobie życie zmarnować.

Ale dla pani O. czy pana J. proza może być rzeczą ważniejszą, bo na przykład pani O. czy pan J. może prozę uprawiać i żyć w wynajętym przez wydawnictwo mieszkaniu i tam, nocami, zaskakujące powieści pisać.

Czy pamięta Pani pierwszy własny wiersz, jeśli tak, to jak brzmiał jego tytuł albo incipit?

Tytuł mojego pierwszego wiersza brzmiał oczywiście „Deszcz”. Sądzę, że deszcz musiał się pojawiać w pierwszych pięciu wierszach wszystkich początkujących poetów. Dopiero na drugiej pozycji ex aequo plasują się miłość i śmierć.

Kto po raz pierwszy boleśnie odmówił Pani talentu i dlaczego nie wzięła Pani sobie tego do serca?

Wujek Andrzej podczas Wigilii powiedział, że on to czytał tyle razy i przecież nie jest głupi, ale nic, no nic nie rozumie: jaka w ogóle ćma? Jakie w ogóle usta?

Czy udało się kiedyś Pani zdobyć choćby na chwilę partnera dzięki własnej poezji?

Grzesiu, pytasz o to kobietę, która wyszła za mąż za poetę.

Jaka jest Pani ulubiona potrawa? Jeśli poezja to artykuły spożywcze, to jaki artykuł reprezentują Pani liryki?

Pochłaniam wszystko, co słodkie, z dużą ilością cynamonu, imbiru i lukru, ale moje wiersze podałabym na talerzu z dopiskiem „spice” i „uwaga: po zjedzeniu możesz przeżyć moje życie”.

Który z żyjących polskich poetów zasługuje na Nobla?

Krzysztof Ibisz. 

Jeżeli rację miał Gombrowicz, pisząc, że „poeci lęgną się wszędzie jak robactwo”, to dlaczego?

Może chodziło mu o to, że tacy ruchliwi w tej kolejce po piwo.