Poprawiny

13/09/2012 liryka

Wiersze, w których jedynym stałym miejscem podmiotu mówiącego jest ruch. Wiersze osobiste, ale nie ekshibicjonistyczne. Arkusz poetycki, który stał się zalążkiem debiutanckiej książki poetyckiej Szychowiak.

Wydawca
Biuro Literackie
Miejsce
Wrocław
Wydanie
1
Data wydania
2006-10-02
Gatunek
Liryka
Seria
Połów
Ilość stron
16
Format
123 x 195 mm
Oprawa
miękka
Papier
Munken Print White 1.5 90g
Projekt okładki
Artur Burszta
Projekt opracowania graficznego
Artur Burszta
ISBN
83-60602-09-3
spis treści

Skraje, brzegi
Ślad
Podwójnie złożona
Poprawiny
Bezwiednie
Świtania
Widzenie
Ściśle tajne
Silna
Dziecko ślizga się po szerokich plecach rzeki
Amnezja
W ciemno
Na czczo

opinie o książce

Już się mogę tak nie powtórzyć , pisze Julia Szychowiak w jednym z wierszy. I uznajmy te słowa za rację jej pisania i za klucz do jej poezji. Pisze się, bo powtórzeń nie ma, pisze się, by uchwycić to, co się tak nie powtarza . Świat wyłaniający się z wierszy Julii Szychowiak, bardzo własnych i bardzo intymnych, ale dalekich od obnoszenia swojego Ja, jest zawsze pomiędzy – na progu, na brzegu, przed świtem, na granicy światła i cienia. W swojej kapryśnej niepowtarzalności umyka słowom i kształtom. Krótkotrwały jak błyski jej lapidarnych często zdań, jak draśnięcia jej celnych porównań. Choć zanurzone w tym migotliwym światłocieniu, są to wiersze dojmująco naskórne, obrazy naoczne, słowa na światło i dźwięk nadczułe. To liryka ściśniętych ust, które nie chcą powiedzieć za dużo, by pozostać tam, gdzie nic się nie powtarza – na progu, na skraju, przed świtem.

Jerzy Jarniewicz

Julia Szychowiak wybiera (…) te rejestry poezji, które wywołują pojedynczą intymność, bez względu na to, ile namnożą sobowtórów i przejść pomiędzy różnymi tożsamościami. Jej metoda polega na ustawicznej próbie zlokalizowania podmiotu piszącego i opisaniu jego wielorakich odsłon.

Anna Kałuża

inne książki autora

teksty i materiały o książce w bibliotece