
Być psem i kością poezji
nagrania / Stacja Literatura Ilona Witkowska Kira Pietrek Maja StaśkoSpotkanie autorskie “Być psem i kością poezji” z udziałem Kiry Pietrek, Ilony Witkowskiej i Mai Staśko w ramach festiwalu Stacja Literatura 21.
WIĘCEJEsej Mai Staśko towarzyszący premierze książki Furia instynktu Janusza Styczenia.
To tomik niejasny, podejrzany. Zalewa potężnym strumieniem erotycznych fantazji, intensywnie, do bólu. Czytelnik dławi się niezrozumiałym skowytem fizyczności. Wnika w sam środek rzeczy i materii, w sam środek ciała. Ciała niejednorodnego, ciała ludzkiego i ciała rzeczy, i ciała wyobrażonego, i ciała papierowego. Ciała wijącego się z rozkoszy i w przedśmiertnych konwulsjach. Ciała kwitnącego, krwawiącego i gnijącego. Ale przecież nie o ciało tu chodzi.
Ciało tu chodzi nieprzerwanie. Kobieta przez Czas kroczy z filiżanką kawy, a mężczyzna idzie. Mają ciało, które życie brało. Brało i będzie brało. Bo to wszystko zawiła wycieczka przez historię ciała (zegarka) i jego postępującej furii. Początek Czasu to prawdziwy początek rozkwitania instynktu. Dziewczynka czuje w sobie płonący nóż, a chłopiec chce zabić muchę na piersiach nauczycielki (które za chwilę wylądują na klawiszach fortepianu). Koniec Czasu to rozkładanie nóg i ciała. Koniec, którego nie ma. Pomiędzy – spełnienie (erotyczne / egotyczne) i jego brak. Narodziny i śmierć to zaledwie purpurowe, pomarszczone, wrzeszczące mięso, które potrzebuje bliskości. To właśnie człowiek (wtedy, teraz i zaraz).
Człowiek to materia, faktura. Człowiek to wilgotna filiżanka ze śladem szminki oczekująca wypełnienia po brzegi; to wielka, erotyczna lalka wdziewająca pończochy; to upuszczona chusteczka, która pozostawia ranę; to grzywa konia w coraz dłuższych włosach; to księżyc, który wchodzi w noc; to mokre, rozchylone, rozwarte, pieszczące się rękawami szaty. I tylko one mogą osiągnąć ro(z)kosz. Człowiek jako człowiek – myśląca, świadoma jednostka – nie będzie nigdy brany (pod uwagę w tych kategoriach). Tylko skóra, materia, faktura może dojść (do spełnienia). Tylko instynkt z jego nieprzemijającą furią potrafi zapewnić istnienie. Przez Czas idą dwie, konkretne nogi ze stopami na końcu, a nie rozumujący Absolut. I to te dwie nogi pozostaną przy życiu po śmierci (chociaż przez chwilę).
Brak tu uczuć. Tych wzniosłych, pięknych, wzruszających. Brak tu sentymentalnego zastanowienia nad nieobliczalnością ogarniających z nagła i niespodziewanie afektów. Pisanie o uczuciach uległo wyczerpaniu. Pozostało ciało. To ciało czuje, a nie abstrakcyjne, szlachetne “ja”. To ciało mną kieruje – mną, które z łatwością i bez zastanowienia ulega wszelkim jego impulsom. Jest dwoje ludzi, jest nieprzerwanie, marzą o romantycznych, wszechogarniających poruszeniach serca, ale po chwili wilgotni odchodzą w dwóch różnych kierunkach. Do pustego mieszkania. Po drodze pozwalają wejść w siebie jedynie płatkom śniegu.
Pisanie o uczuciach uległo wyczerpaniu. To już tylko piękne słowa, pusty schemat z odpowiednio zmienianymi imionami i odcieniem włosów. A tu piękna nie ma. Pozostało ciało z właściwym mu odcieniem frenetycznym. I ciało tu znaczy najwięcej, bo jest giętkie, miękkie, mokre. Można je ugniatać, kształtować. Przeżycie erotyczne to przeżycie intensywnie i boleśnie graniczne, nad którym nie można zapanować. To cielesne, ale przecież nie tylko, katharsis. To wchłanianie rzeczywistości całym sobą, od końca do końca. To wchodzenie w rzeczywistość całym sobą, od końca do końca. To duchowe, metafizyczne spazmy. Bo przecież nie (tylko) o ciało tu chodzi.
Styczeń wyzwolił się z ckliwego, wyzyskiwanego do granic banalności sentymentalizmu i ujawnił mięso rzeczywistości – konwulsje ciała po (erotycznym) spełnieniu. I poza tym, że to oniryczne, surrealistyczne, pełne tajemnicy, to po prostu – mocne. Jak skóra, którą Styczeń przecina.
Krytyczka literacka, doktorantka interdyscyplinarnych studiów w Instytucie Filologii Polskiej UAM. Współpracuje m.in. z „Ha!artem”, „Wakatem”, „Przerzutnią” i „EleWatorem”. Zajmuje się najnowszą poezją.
Spotkanie autorskie “Być psem i kością poezji” z udziałem Kiry Pietrek, Ilony Witkowskiej i Mai Staśko w ramach festiwalu Stacja Literatura 21.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie “Na scenie czy w polu?”
WIĘCEJRozmowa Mai Staśko z Jakobe Mansztajnem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJRozmowa Mai Staśko z Kamilą Janiak. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie „Jeszcze jedna dyskusja o parytetach”.
WIĘCEJRozmowa Mai Staśko z Iloną Witkowską. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJRozmowa Mai Staśko z Piotrem Przybyłą. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJSzkic Mai Staśko o poezji Macieja Taranka. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJSzkic Mai Staśko i Dawida Kujawy o poezji Dawida Mateusza z tomu Stacja wieży ciśnień. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie „Formy zaangażowania”, towarzyszącej premierze antologii Zebrało się śliny, która ukaże się niebawem w Biurze Literackim.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie „Nowy (polski) głos w Europie”.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie “Krytyka krytyki”.
WIĘCEJRecenzja Mai Staśko towarzysząca premierze drugiego wydania książki Justyny Bargielskiej Bach for my baby.
WIĘCEJEsej Mai Staśko, który ukazał się w 2011 roku w gazecie festiwalowej „Poznań Poetów”.
WIĘCEJGłos Mai Staśko w debacie “Biurowe książki roku 2013”.
WIĘCEJEsej Mai Staśko o twórczości Andrzeja Sosnowskiego.
WIĘCEJRecenzja Mai Staśko z książki Imię i znamię Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego.
WIĘCEJEsej Mai Staśko towarzyszący premierze książki dwanaście wierszy w kolorze Krystyny Miłobędzkiej.
WIĘCEJRecenzja z Magdaleny Czuwary z książki Furia instynktu Janusza Stycznia.
WIĘCEJRecenzja Aleksandry Zasępy z książki Furia instynktu Janusza Stycznia.
WIĘCEJAutorski komenatrz Janusza Stycznia do wiersza „Dziewczyna niosąca filiżankę kawy” z książki Furia instynktu, wydanej nakładem Biura Literackiego 10 listopada 2011 roku.
WIĘCEJEsej Bogusława Kierca towarzyszący premierze książki Furia instynktu Janusza Stycznia.
WIĘCEJEsej Marty Fox towarzyszący premierze książki Furia instynktu Janusza Stycznia.
WIĘCEJ