W prestiżowej serii „Tu i teraz” ukazała się właśnie trzecia książka. Warglify Perrine Le Querrec w przekładzie Jakuba Kornhausera to poetycka rekonstrukcja wojny i dekonstrukcja języka, który nieustannie ewoluuje w cieniu przemocy
„Złodziejka matek” Magdaleny Genow jest opowieścią o kobiecie rozdartej między przeszłością a teraźniejszością, o macierzyństwie pełnym pęknięć i próbach zrozumienia własnej matki
Na dwa miesiące przed 30. edycją festiwalu Biura Literackiego ukazują się książki, które na nowo definiują język pamięci i doświadczenia. Magdalena Genow, Perrine Le Querrec i Piotr Matywiecki mierzą się z historią – osobistą, społeczną i mityczną – szukając dla niej nowych form.
Laura Osińska, jedna z najważniejszych autorek współczesnej polskiej poezji lesbijskiej, powraca z drugim tomem wierszy, który udowadnia jej literacką siłę i wyjątkowy głos.
Matrioszki Marty Carnicero Hernanz to katalońska powieść, która splata losy dwóch kobiet – Hany, zmuszonej do opuszczenia rodzinnych stron, oraz osiemnastoletniej Sary, marzącej o wolności na drugim krańcu Europy.
W debiutanckim tomie Adama Jaworskiego zwichnięciu ulega nie tylko tytułowe biodro, ale także sama baśń, język próbujący opowiedzieć o traumie i kolejne relacje, które deformuje straumatyzowana pamięć.
Premierowe „Węgierskie morze” to mistrzowska gra z językiem i znaczeniem. Minimalistyczne frazy otwierają przestrzeń pełną ironii i aluzyjności, gdzie codzienne detale przenikają się z kulturowymi kliszami, tworząc kolaż znajomych, a jednocześnie zaskakujących obrazów.
W dzienniku poetyckim „Skrypnykówka” Serhija Żadana zebrano 51 wierszy, które powstawały zarówno przed wybuchem pełnoskalowej wojny w Ukrainie, jak i w jej trakcie.
Czy masz odwagę odkryć prawdę, która zmieni wszystko? „Jak pisałem powieść kryminalną” Krzysztofa Jaworskiego, to: szalona podróż po świecie, w którym zło nie bierze urlopu, 365 dni w samym sercu niekontrolowanej intrygi, bez litości, bezpiecznej przystani, pewnego alibi, wybuchowa mieszanka napięcia, chaosu i adrenaliny, która nie wypuści cię z rąk aż do ostatniej strony.
Pierwszy w Polsce zbiór wierszy norweskiego noblisty Jona Fossego, który, choć powszechnie jest znany z dramatów i prozy, sam siebie uważa przede wszystkim za poetę.
Wehikuł poetycki Aleksandry Góreckiej napędzany jest marzeniem o pogodzeniu w wierszu tego, co nieobliczalne (sztuka, imaginacja, historia, prywatne doświadczenie), z tym, co można ująć w struktury, twierdzenia i wzory.