ESEJE
ostatnio w bibliotece
ESEJE
Pod prąd, w nieważkość. O “gatunkach anadromicznych” Karola Brzozowskiego
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Taki jeden, na naszych oczach (zdefiniuj „taki”, zdefiniuj „oczy” itd.)
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Wieloryb jako katedra
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Zaproszenie do wspólnej podróży
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Krainy wyobrażone i sieci
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Ulotne, kruche, krwiste
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Rzecz o poezji
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Groteska, oniryzm i…
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Głos z ulicy
Z Imię NAZWISKO
Małgorzata Zychowicz
Od 32 lat pracuje w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej, najpierw w filii bibliotecznej, później wypożyczalni naukowej, dziale metodycznym i promocji. Obecnie instruktorka biblioteczna. Lubi zmienność bibliotecznej pracy i kontakt z czytelnikami, który daje wiele satysfakcji. Prywatnie interesuje się muzyką poważną, ostatnio najbardziej barokową, a na koncert pewnego francuskiego kontratenora gotowa jechać przez pół Polski.
Współczesna bibliotekarka zna się na fizyce kwantowej i wie, kto był pradziadkiem Przemysła II
Głos Małgorzaty Zychowicz w debacie „Biblioteka z poezją”.