ESEJE
ostatnio w bibliotece
ESEJE
Pod prąd, w nieważkość. O “gatunkach anadromicznych” Karola Brzozowskiego
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Taki jeden, na naszych oczach (zdefiniuj „taki”, zdefiniuj „oczy” itd.)
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Wieloryb jako katedra
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Zaproszenie do wspólnej podróży
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Krainy wyobrażone i sieci
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Ulotne, kruche, krwiste
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Rzecz o poezji
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Groteska, oniryzm i…
Z Imię NAZWISKO
ESEJE
Głos z ulicy
Z Imię NAZWISKO
Zofia Jurczak
Niepraktykująca filmoznawczyni po UJ. Częściej bywa w teatrze niż kinie, a nad filmy zdecydowanie przedkłada seriale. I książki, rzecz jasna. Serduszkiem po stronie literatury faktu. Gdy nie czyta – podróżuje, oddaje się kulturze fizycznej i pisze teksty na zlecenie. Bez zlecenia zresztą też. Te drugie zwykle lądują na blogu podrozepokulturze.pl
650 słów o czytaniu
Głos Zofii Jurczak w debacie „Czytam naturalnie 2017”.