ostatnio w bibliotece
Zofia Jurczak

Niepraktykująca filmoznawczyni po UJ. Częściej bywa w teatrze niż kinie, a nad filmy zdecydowanie przedkłada seriale. I książki, rzecz jasna. Serduszkiem po stronie literatury faktu. Gdy nie czyta – podróżuje, oddaje się kulturze fizycznej i pisze teksty na zlecenie. Bez zlecenia zresztą też. Te drugie zwykle lądują na blogu podrozepokulturze.pl

07/08/2017

650 słów o czytaniu
Głos Zofii Jurczak w debacie „Czytam naturalnie 2017”.