recenzje / ESEJE

Rewolucje słów

Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego, towarzysząca premierze książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a w tłumaczeniu Filipa Łobodzińskiego, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Pozwolą Państwo, że zacznę od osobistego wspomnienia. Z twórczością Nicka Cave’a zetknąłem się późno i nieprędko odkryłem ją dla siebie. Może nie byłem przygotowany do odbioru tych niezwykłych piosenek, może nie byłem gotowy, by wejść całym sobą w ten rewelacyjny świat. Dopiero w końcówce lat 90. XX wieku dostałem od znajomej płytę na nośniku CD – Nick Cave and The Bad Seeds, Live At The Royal Albert Hall, z roku 1998. Ciekawa i zabawna kwestia – o ile pamiętam, było do wydawnictwo dwupłytowe, ale ona zostawiła sobie jeden krążek, a dała mi drugi – do którego sam sobie zrobiłem okładkę, ponieważ oryginalną książeczkę ta znajoma zatrzymała dla siebie. Tak poznałem dziewięć piosenek Cave’a – z nagrania koncertowego, a zatem naturalnego żywiołu muzyki popularnej. Wtedy jeszcze ta twórczość nie rzuciła mnie na kolana, owszem, lubiłem słuchać tego krążka, ale nie obsesyjnie, jak to u mnie bywa z ukochanymi artystkami i artystami. Fascynacja przyszła dużo później – wiosną roku 2018, po dwudziestu latach. Zawdzięczam ją Arturowi Burszcie, który poprosił mnie, bym napisał szkic, towarzyszący publikacji tomu Cave’a Pieśń torby na pawia, w znakomitym przekładzie Tadeusza Sławka. Zanurzyłem się po uszy w piosenkach australijskiego wokalisty i po oczy w jego książce. Zwariowałem na punkcie niezwykłego świata twórczości autora „Brompton Oratory”.

Jesienią 2016 roku zdarzyła się rzecz niecodzienna – literacką nagrodę Nobla otrzymał Bob Dylan. Na polską scenę translatorską wkroczył wtedy po raz kolejny, z pełnym rynsztunkiem filologicznego talentu i pracowitości, Filip Łobodziński, który już dawno na tej estradzie panował, ale od tamtego momentu obdarowywał nas wspaniałymi, budzącymi zachwyt, przekładami tekstów piosenek i literackich eksperymentów, nie tylko Boba Dylana, ale także Patti Smith, Johna Lennona oraz Salvadora Espriu. Mamy więc tych prac już wiele – tom Cave’a jest ósmym, wydanym przez Biuro Literackie.

Rewolta w niebie przynosi zatem trzydzieści trzy teksty piosenek tego artysty. Jest to wybór z całej bogatej drogi twórczej Cave’a, z jego różnych oblicz i odcieni. Oczywiście, chciałoby się więcej, ale jest jak jest, trudna rada. Zawsze pozostaje nam marzyć, iż kiedyś dane nam będzie czytać po polsku bogatszy zestaw utworów Cave’a. Filip Łobodziński przyzwyczaił nas już do tego, że opanował niezwykle trudne rzemiosło przekładów tekstów songów z języka angielskiego na język polski. I tym razem nas nie zawiódł. Spod jego palców wypłynęły prawdziwe skarby translatorskich przygód, zmagań, potu, krwi i przyjemności. Na stronie internetowej Biura Literackiego znajdziemy fragmenty zapowiadające książkę – już te partie budzą w czytelniku zachwyt nad tłumaczeniami Filipa Łobodzińskiego, są to utwory: „Krwawa prawa dłoń” („Red Right Hand”), „Jasne rumaki” („Bright Horses”), „Kuglarz” („The Carny”). W istocie – jest lider Zespołu Reprezentacyjnego prawdziwym kuglarzem sztuki przekładu. Co ważne, sam gra na gitarze i śpiewa, więc wie i przyznaje to, że dla niego tłumaczenia tekstów przekazów słowno-muzycznych – jak by powiedziała Anna Barańczak – muszą dobrze brzmieć w śpiewie. I to mu się doskonale udaje. W zespole dylan.pl wykonuje – z powodzeniem – polskie wersje songów Dylana. Płyta Niepotrzebna pogodynka, żeby znać kierunek wiatru to 29 piosenek autora Jest mi miłość – w wybitnych przekładach Filipa Łobodzińskiego.

Jak najkrócej można by scharakteryzować jego pracę translatorską? Wydaje mi się, że stwierdzeniem, iż ma on znakomity słuch językowy i muzyczny. Zdolność wychwycenia niuansów języków – obcych oraz polskiego, ale też umiejętność oddania w polszczyźnie leksykalno-stylistycznych warstw tekstów piosenek. Spójrzmy na sam początek tomu Rewolta w niebie:

W korytarzach echo jego kroków
woda kap – kapie z sufitu
cień lecącego ptaka
Pędź! Pędź! Pędź! Pędź! Pędź! Pędź!
Pędź do drzwi, zobacz, kto skrobie
czy dosłyszały cię Ściany Jęku?
Klin klinem, klin klinem, klin klinem

Plama fioletu to kolor morderstwa
plama fioletu to kolor morderstwa
plama fioletu to kolor morderstwa
plama fioletu to kolor morderstwa

Co masz w oku?
Jaka szerokość?
Lewo, prawo, lewo, prawo, lewo, prawo, lewo, prawo

To utwór „Klinika” / „The Hair Shirt”, który tak opisuje tłumacz w niezwykle ciekawych komentarzach na końcu książki:

Do swoich tekstów z czasu pierwszego zespołu, The Boys Next Door, Nick Cave powraca chyba niechętnie. Do tego stopnia, że nie umieszcza ich w co kilka lat rozszerzanym tomie Complete Lyrics. Oryginalny tytuł piosenki – „Włosienica” – gra z powtarzanym w samym tekście idiomem „hair of the dog”, oznaczającym klina pitego na kaca. Stąd wybór tłumacza na tytuł „Klinika”, sugerujący zarówno kontekst terapeutyczny, jak i rodzaj propozycji. Piosenka trafiła na pierwszą „czwórkę” zespołu Hee-Haw oraz na drugi album The Birthday Party (autorstwa tekstów z pierwszego albumu Door, Door można się tylko domyślać – wszystkie utwory podpisał cały zespół, a wiadomo, że aktywny twórczo był tam również Rowland S. Howard).

Wydawać by się mogło zatem, że to prosty tekst, ale już sam tytuł sprawia trudność w przełożeniu go na język polski. Łobodzińskiemu udaje się zawsze znaleźć taki ekwiwalent w mowie i piśmie rodaków Adama Mickiewicza, że przyjemnie się czyta i słucha tych tłumaczeń. Aliteracje, gry słów, onomatopeje, zabawa rytmem i rymem, podobieństwo brzmień wyrazów, ich faktura dźwiękowa i semantyczna – te wszystkie aspekty warszawski iberysta odnajduje w odpowiednikach leksykalnych naszej rodzimej mowy.

Tom jest świetnie skomponowany – kończy go utwór „Nie jesteśmy sami / We Are Not Alone”:

Skały patrzą, słucha świat
Natura czai się
ogniki oczu w gęstwie, którą jest świat
Natura czai się
dróg wiele przeszedłem, obserwowany
obserwowany i nieświadomy
dróg wiele przeszedłem nieświadom, że
jestem obserwowany, wciąż obserwowany

Nie jesteśmy sami (życie, raduj się)
nie jesteśmy sami (życie, raduj się)
nie jesteśmy sami (życie, raduj się)
nie jesteśmy sami (życie, raduj się)

A oto komentarz tłumacza:

Najnowsza współpraca Cave’a i Ellisa to znów muzyka do filmu – tym razem francuskiego dokumentu o przyrodzie Tybetu. W oryginale film nosi tytuł Pantera śnieżna (polski tytuł to Duch śniegu) i powstał w ramach zadania, jakie postawiła przed sobą reżyserka Marie Amiguet – by odnaleźć na Wyżynie Tybetańskiej to zagrożone wyginięciem zwierzę. Powstał jednak film obrazujący faunę Tybetu w znacznie większym wymiarze. Cave i Ellis stworzyli do filmu muzykę instrumentalną i ten jeden utwór z tekstem, mówiącym o tym, że świat naturalny świetnie sobie bez nas daje radę, ale zarazem cały czas nas obserwuje z ukrycia.

Autor „Hand of God” potrafi pisać zarówno długie, niemal epickie opowieści, jak i miniatury liryczne, skondensowane, lapidarne; umie bawić się językiem, ale i korzysta z „małych narracji”, by posłużyć się sformułowaniem Michała Głowińskiego, użytym przy okazji interpretacji twórczości Mirona Białoszewskiego. Oczywiście, o każdym z tych utworów można by napisać osobny szkic analityczny, ale nie pora tu i miejsce, by to uczynić. Jestem przekonany, że na wielu kierunkach humanistycznych w polskich uniwersytetach będą szczegółowo omawiane te przekłady – jako wzór do naśladowania, szkoła warsztatu i rzemiosła, akademia sprawności i pomysłowości, rzecz wybitna i olśniewająca. Mieliśmy i mamy wspaniałe tłumaczki i tłumaczy, wśród nich był choćby Stanisław Barańczak, do tego grona należy również Filip Łobodziński.

Jaki klucz do wyboru znalazł autor przekładów? Tak oto wyjaśnia w bardzo ciekawym szkicu, zamykającym tom:

Pojemność niniejszego tomiku nie wystarcza, by zawrzeć choćby reprezentatywny korpus tekstów Nicka Cave’a. Patrzę na gruby tom Complete Lyrics, na potężny oddział płyt firmowanych przez niego i przez jego kolejne zespoły – jak z tych paruset tekstów wyselekcjonować trzydzieści trzy i jakkolwiek uzasadnić? Nie tyle uzasadnić wybór właśnie tych, ile pominięcie wielu innych?

Ostatecznie zdecydowałem się wybrać po jednym utworze z każdej płyty Cave’a, od albumu The Birthday Party zespołu The Boys Next Door, po najnowszy (w chwili, gdy oddaję tę antologię wydawnictwu), pochodzący z samego końca zeszłego 2021 roku La panthère des neiges – Original Soundtrack, sygnowany wspólnie z Warrenem Elllisem. Takich płyt – łącznie z pojedynczymi piosenkami do filmów – zebrało się trzydzieści dwie. Dołożyłem do nich arbitralnie piosenkę, która w 2013 roku ukazała się na niskonakładowym singlu z okazji Record Store Day.

Mam, rzecz jasna, wiele ulubionych utworów australijskiego pieśniarza, ale spójrzmy na tekst „KOP, ŁAZARZU, KOP!!! / DIG, LAZARUS, DIG!!!”, by docenić kunszt translatorski Filipa Łobodzińskiego:

A oto komentarz tłumacza:

Biblijna przypowieść o wskrzeszeniu Łazarza podobno zawsze niepokoiła Cave’a. Muzyk zwracał uwagę, że nigdzie w Piśmie świętym nie ma ani słowa o tym, jak Łazarz zareagował na przywrócenie mu życia, ani jakie były jego dalsze losy. W konsekwencji tych przemyśleń powstał tytułowy utwór albumu Bad Seeds z 2008 roku. Lazarus (Łazarz) staje się tu współczesną postacią, Larrym (Łaziorem), którego wskrzeszenie staje się medialną i plotkarską sensacją. Łazior, za poprzedniego życia niewyróżniający się niczym człowieczek, na jakiś czas staje się królem życia, magnesem dla paparazzich i symbolem sukcesu. Kiedy jednak przelotna moda mija, a „pudelki”, agencje reklamowe i telewizje śniadaniowe porzucają go dla nowych atrakcji, jedyne, co pozostaje bohaterowi, to zakopać się z powrotem w grobie.

Bez wątpienia – Nick Cave jest jednym z arcymistrzów sztuki songów, osobno można by napisać o jego wspaniałym głosie, o śpiewie, czy o sposobie gry na fortepianie (wybitna płyta Idiot Prayer, z roku 2020) i pianinie oraz kompozycji muzyki, o aspektach wykonawczych, performatywnych, słynnych koncertach, ale to temat na osobny artykuł. Świetnie się stało, że jest wybór tekstów tych piosenek w języku polskim. To ogromna zasługa Filipa Łobodzińskiego – dotkniętego Ręką Boga. Włączmy songi Nicka Cave’a, posłuchajmy ich i równocześnie czytajmy tom Rewolta w niebie:

bosy chłopczyk, czyli ja
patrzę, a deszcz płynie z chmur
wszedłem w tę piosenkę, by
skłonić się i
wyjść z niej znów
teraz czytam Flannery O’Connor
siedzę na balkonie, ołówkiem plan szkicuję tu
ta piosenka krąży w górze
jak deszczowa chmura
widzę, że nadpływa znów

Miłość, więcej nic
z kroplą deszczu z szarych chmur
obym mógł cię zobaczyć znów

Wejdźmy w te piosenki, posłuchajmy wołania Nicka Cave’a – jego tęsknoty, ran, smutku, bólu, płaczu po bliskich, rozdartego śpiewu i serca. Songi krążą w chmurach. I w nas.

W naszych językach miłości.

O AUTORZE

Paweł Tański

Urodzony w 1974 roku w Toruniu. Historyk literatury i krytyk literacki. Autor książek o literaturze, współredaktor prac zbiorowych. Mieszka w Toruniu.

powiązania

Blood Sugar Rym Magik

recenzje / ESEJE Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego, towarzysząca premierze książki Excalibur Piotra MAGIKA Łuszcza, wydanej w Biurze Literackim 12 grudnia 2022 roku.

WIĘCEJ

25, a nawet 33 pytania do Filipa Łobodzińskiego

wywiady / O KSIĄŻCE Filip Łobodziński Paweł Tański

Rozmowa Pawła Tańskiego z Filipem Łobodzińskim, towarzysząca premierze książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a w tłumaczeniu Filipa Łobodzińskiego, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Przykładam do ucha torbę na pawia

recenzje / ESEJE Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego towarzysząca premierze książki Pieśń torby na pawia Nicka Cave’a, w przekładzie Tadeusza Sławka, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 9 kwietnia 2018 roku.

WIĘCEJ

Szczęście to słowo co spadło z księżyca

recenzje / IMPRESJE Paweł Tański

Szkic Pawła Tańskiego towarzyszący nowemu, poprawionemu i rozszerzonemu wydaniu książki Kory Stoję, czuję się świetnie, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 24 lipca 2017 roku.

WIĘCEJ

Wola dnia. Uwagi o poezji Władysława Sebyły

recenzje / ESEJE Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego z książki Dialog w ciemności Władysława Sebyły w wyborze Wojciecha Bonowicza.

WIĘCEJ

Nie uleciało

recenzje / ESEJE Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego z książki Manatki Bogusława Kierca.

WIĘCEJ

Witalizm to duch rocka

recenzje / ESEJE Paweł Tański

Szkic Pawła Tańskiego o płycie Bartosza (Fisza) Waglewskiego i zespołu Kim Nowak.

WIĘCEJ

Opowieści pieśniarza

recenzje / IMPRESJE Paweł Tański

Recenzja Pawła Tańskiego z książki Na skrzyżowaniu słówKrzysztofa (Grabaża) Grabowskiego.

WIĘCEJ

Siedzi, a chciałby postać. O tekstach śpiewanych przez Lecha Janerkę na płycie Klaus Mitffoch

recenzje / IMPRESJE Paweł Tański

Esej Pawła Tańskiego towarzyszący premierze książki Śpij Aniele mój / Bez kolacji Lecha Janerki.

WIĘCEJ

Barbarzyńca w gmachu świętości

recenzje / KOMENTARZE Filip Łobodziński

Autorski komentarz Filipa Łobodzińskiego, towarzyszący premierze książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a w przekładzie Filipa Łobodzińskiego, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Mapa podróży przez światy Nicka Cave’a

recenzje / ESEJE Robert Ziębiński

Recenzja Roberta Ziębińskiego, towarzysząca premierze książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a w tłumaczeniu Filipa Łobodzińskiego, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

25, a nawet 33 pytania do Filipa Łobodzińskiego

wywiady / O KSIĄŻCE Filip Łobodziński Paweł Tański

Rozmowa Pawła Tańskiego z Filipem Łobodzińskim, towarzysząca premierze książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a w tłumaczeniu Filipa Łobodzińskiego, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Książki z Biura: Odcinek 17 Rewolta w niebie

nagrania / Kartoteka 25 Filip Łobodziński Nick Cave

Siedemnasty odcinek cyklu Książki z Biura. Nagranie zrealizowano w ramach projektu Kartoteka 25.

WIĘCEJ

Muzyka słowa: Rewolta w niebie

nagrania / Kartoteka 25 Filip Łobodziński Nick Cave Wacław Zimpel

Filip Łobodziński w towarzystwie Wacława Zimpla czyta utwory z książki Rewolta w niebie Nicka Cave’a. Nagranie zrealizowano w ramach projektu Kartoteka 25.

WIĘCEJ

Rewolta w niebie (2)

utwory / zapowiedzi książek Filip Łobodziński Nick Cave

Fragmenty zapowiadające książkę Rewolta w niebie Nicka Cave’a w przekładzie Filipa Łobodzińskiego, która ukaże się w Biurze Literackim 28 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Rewolta w niebie

utwory / zapowiedzi książek Filip Łobodziński Nick Cave

Fragmenty zapowiadające książkę Rewolta w niebie Nicka Cave’a w przekładzie Filipa Łobodzińskiego, która ukaże się w Biurze Literackim 22 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ