debaty / ankiety i podsumowania

Pisanie kijkiem

Agata Dyczko

Głos Agaty Dyczko w debacie „Czy próbujesz zmienić świat swoim pisaniem?”.

strona debaty

Czy próbujesz zmienić świat swoim pisaniem? Czy próbujesz zmienić świat swoim pisaniem?

Pisa­nie jest wyróż­nie­niem, mogę sobie pozwo­lić na to, żeby pisać:

mam taką sytu­ację w domu, że cza­sa­mi mogę wyje­chać albo sama posie­dzieć w poko­ju, mogę też wziąć urlop, bo na eta­cie, ogar­nia­nie, pra­co­wa­nie i kon­tak­ty z ludź­mi są dla mnie na tyle inten­syw­ne, że pisać nie mogę.

Moje pisa­nie ma swo­ją kotwi­cę w nie­zgo­dzie na coś, tzn. tam się to zaczy­na;

jest też moją pró­bą zbu­do­wa­nia eks­cy­tu­ją­cej alter­na­ty­wy, pospraw­dza­nia sobie róż­nych rze­czy.

Nie myślę, żeby kul­tu­ra peł­ni­ła funk­cję słu­żeb­ną wobec zmian, ale tak, zmia­ny cza­sa­mi wyda­rza­ją się pod wpły­wem kul­tu­ry, słu­cha­nia, roz­ma­wia­nia, odkła­my­wa­nia, pro­te­sto­wa­nia etc., dzię­ki nawią­zy­wa­niu rela­cji, dostrze­ga­niu ana­lo­gii, współ­pra­cy, ucze­niu się etc. Mam przy­naj­mniej nadzie­ję, że tak jest, że nie tyl­ko ude­rze­nia mete­ory­tów i muta­cje gene­tycz­ne mogą zmie­niać świat.

Moje­go pisa­nia jest mało i myślę, że nic jesz­cze nie zmie­ni­ło i ja jestem głów­nym bene­fi­cjen­tem tego, że pisać mogę. Lubię pisać. I tak sobie myślę, jak nikt nie prze­czy­ta tego, co napi­sa­łam: czy to źle? Czy to zmie­nia to, co napi­sa­łam? Może kie­dyś znaj­dą moje zwo­je w jaski­ni i wte­dy to nabie­rze dla kogoś jakie­goś sen­su. A przy­naj­mniej zacie­ka­wi lub popra­wi humor.

Oczy­wi­ście, że piszę o waż­nych rze­czach, tak jak Ewa Koh­mann powie­dzia­ła w naszej roz­mo­wie, to musi być waż­ne, sko­ro poświę­ca­my dla tego chwi­le z bli­ski­mi i już nie jeste­śmy pry­mu­ska­mi w pra­cy czy w szko­łach. Te waż­ne rze­czy to dla mnie tajem­ni­ce, bar­dziej niż recep­ty i stwier­dze­nia, więc piszę o waż­nych snach i prze­czu­ciach, o emo­cjach, któ­re jakoś się zapa­mię­ta­ły, teraz cze­pi­ły boha­te­rów.

No i o świe­cie piszę, zupeł­nie innym, o świe­cie-kij­ku. Świat to drze­wo, ja sobie zna­la­złam koło drze­wa kijek, zabra­łam go i noszę przy sobie. Od cza­su do cza­su, coś nim piszę po zie­mi i obłu­pu­ję go do jakie­goś kształ­tu cie­ka­we­go.

O AUTORZE

Agata Dyczko

Reżyserka teatralna, twórczyni słuchowisk, osoba pisząca. Współpracuje z Teatrem Wielkim w Warszawie i Operą Wrocławską. W Radiu Kapitał, w ramach „Pasma dla Ziemi”, prowadzi audycję zatytułowaną „w pasiece taty dyczko”. Lubi przyglądać się miejscom i ich mieszkańcom, interesują ją sytuacje wielogatunkowe, w szczególności relacje i negocjacje. Ceni sobie wyobrażanie niemożliwych społeczności, ciał i połączeń. Nigdy nie przestanie czytać o zwierzętach, w szczególności o ich myśleniu i czuciu, jest ciekawa narządów zmysłów, których sama nie posiada. Chciałaby zacząć nurkować.