recenzje / ESEJE

Ziemia i mit

Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Ruchomy ogień Ostapa Sływynskiego.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Lektura wierszy Ostapa Sływynskiego wymaga otwarcia się na narrację, która omija najbardziej znane polskiemu czytelnikowi obszary poezji, sięga po przestrzenie równoległe, po słowa i obrazy leżące poza głównymi nurtami współczesnej literatury. Chociaż odnaleźć tu można liczne nawiązania do twórczości innych autorów – bardzo często polskich (Świetlicki, Sosnowski) – wiersze zebrane w Ruchomym ogniu wykraczają daleko poza przyjętą przez nas perspektywę czytelniczą i krytycznoliteracką. Dla jednych twórczość ukraińskiego poety może być nowym, odkrywczym punktem widzenia, brzmieniem prawdziwie “niepodległego głosu” (używając terminu Jacka Gutorowa). Dla innych te wiersze okażą się nietrafione, estetycznie zafałszowane, przeciążone obrazami. Dają niewiele wskazówek, jak je czytać; jak podążać za autorem, który wybiera tak ryzykowne ścieżki.

Wysoko nad głową
przewraca się na grzbiet biała krowa światła.

Białe mielizny ranka kładą się między nami
zaludnione przez wartowników, którzy połykają noże.

Ranek to słowo, które natknęło się na rafę.
Ranek to wdowiec po nocy.

[“Rano, odzywając się”]

Rzeczywistość tej poezji jest mocno związana z mitem wsi, ludowym podaniem. Każde kolejne słowo zakorzenia Sływynskiego głębiej w pierwotności rzeczy, w zapachu ziemi. Cała narracja rozgrywa się między dwoma planami – zjawisk widzianych wprost, bezpośrednio, dziejących się na oczach autora oraz uniwersalnych, pradziejowych mitów, objawiających się w cyklu dni i nocy, w płomieniach ogniska, w nurcie rzeki. Poeta zdaje się postrzegać łączenie tych dwóch płaszczyzn jako swoją główną powinność – jego wiersze służyć mają ciągłemu odnawianiu więzi spajającej świat; więzi, która zdaje się coraz bardziej napięta, którą coraz trudniej dostrzec, wyjaśnić, wypowiedzieć. Ujawnia się ona jedynie w podobieństwie obrazów – stąd wyjątkowa rola porównań i analogii jako narzędzi narracji:

Jest zwątpienie przypływu który nakrywa twój sen na piasku
Jest zwątpienie kuli niezdolnej zdradzić ciebie z horyzontem
Jest zwątpienie duchownego który znakami zdradza mi tajemnicę spowiedzi
Jest zwątpienie kielicha który rozsypuje się w twoich rękach od samego tylko głosu

Jest głos błyskawiczny jak lasso
I jest jego zwątpienie
które nie da mu chybić

[“3. (tło i antyfona)”]

Sływynski chętnie mówi tonem aforystycznym, usiłuje zwrócić swoje słowa w kierunku mitycznej mądrości, przypowieści, przykazań. Niejednokrotnie poszerza w ten sposób perspektywę interpretacyjną, otwiera wiersz na mnogość czytelniczych narracji. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że poeta skupia się czasem na retorycznej grze z odbiorcą:

Czasami zapomniany gość, odzywając się,
staje się falochronem dla naszych przypomnień.

Serce pada w górę skaleczeniem, zmarszczką.
Ta niezgrabna gra w kości na stromym zboczu.

Miłość zanurza ciężki log, który może ją przeważyć.

[“Czasami zapomniany gość, odzywając się”]

W Ruchomym ogniu ważną rolę gra kategoria pamięci. Przeszłe i teraźniejsze jest rzucone na jedną płaszczyznę, jakakolwiek próba ich hierarchizacji zawodzi. Cały świat, wraz ze swoją historią i mitologią, dzieje się naraz; niektóre wiersze tworzą przez to skomplikowany wielogłos. Zdarzenia nie następują tu po sobie, ale gromadzą się, zestawiają i łączą, zagęszczają rzeczywistość i rozpychają ją do granic wytrzymałości. Pamięć jest siłą, która tworzy to napięcie i dynamikę; wspomnienia stanowią klucz do świata, napędzają jego mechanizm i ożywiają mity. Obrazy i słowa zdają się w nich wzbierać, spiętrzać, aby z trudem przecisnąć kolejne ziarenko piasku przez gardło klepsydry. Sływynski często, szczególnie w późniejszej twórczości, dotyka bezpośrednio problematyki czasu:

Trzeba umrzeć, żeby zostać dobrym gleboznawcą.
Przesączają się tu zapachy z kuchni, słyszę przygłuszony stukot
aluminiowych naczyń, i chcę, i łatwo sobie odmówić,
i z tępym wzruszeniem patrzę, jak w tunelu przygasają dwie gwiazdy kanalarzy,
po których śmierć przyjdzie z interwałem za 4,5 sekundy, nie więcej,
te 4,5 sekundy między pierwszym trzaskiem zapalniczki i pierwszym płomykiem
jeszcze może uratować obu, ale nie ratuje.

[“Na motywie Sosnowskiego”]

Czas i świadomość mitycznego podłoża rzeczywistości pozwalają się odnaleźć w świecie, o którym pisze autor. Jego czytanie skierowane jest ku pierwotnemu rdzeniowi świata, w pewnym sensie toczy się pod prąd, bardziej ku początkowi wiersza niż ku puencie. Nie chodzi o to, by chwytać kolejne rzeczy, ale by poznać strukturę tego, co już obecne; poeta nie rozwija obrazów, ale je zgłębia.

i długo stałaś koło mnie, otworzyłaś i zamknęłaś okno, i oddałaś dzieciom piłkę,
która przypadkiem wpadła na werandę, ale czy widziałaś to samo?
Jak przez gorące powietrze?
I usłyszałaś ten hałas głębin, duszących i tęczowych? Inaczej dlaczego
byśmy zatańczyli, spotkawszy się wzrokiem – przez chwilę,
kiedy ostatecznie się obudziłem?

[“Dwa wiersze dla N.K. (1.)”]

Ruchomy ogień to wybór wierszy z trzech książek Sływynskiego (Ofiarowanie wielkiej ryby 1998, Linia południowa 2004 i Piłka w ciemności 2008). Brzmienie tej poezji zmienia się istotnie – z czasem autor zdaje się coraz rzadziej korzystać z aforystycznego i profetycznego tonu, jego wiersze zmierzają ku skonkretyzowanemu obrazowaniu, ku bardziej wieloznacznej metaforyce. Piłka w ciemności jest zdecydowanie najciekawszą częścią zbioru. Mniej tam niepotrzebnego ryzyka w narracji, zbędnej retoryki, za to silniej akcentują się najmocniejsze strony Sływyńskiego – wrażliwość na mitologiczny aspekt rzeczywistości, odczuwanie pierwotności rzeczy. Należy zmierzyć się z proponowaną przezeń perspektywą, z jego widzeniem świata. Być może właśnie te wiersze pomogą odnaleźć więź z ziemią, “która ma szeleszczące serce”.

O AUTORZE

Paweł Kaczmarski

Urodzony w 1991 roku. Krytyk literacki, pisze głównie o poezji współczesnej. Redaktor działu recenzji książkowych w „Ricie Baum” oraz „8. Arkusza”, dodatku młodopoetyckiego do miesięcznika „Odra”. Współpracownik czasopisma naukowego „Praktyka Teoretyczna”. Mieszka we Wrocławiu.

powiązania

Genialna kolaborantka

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego książki Język korzyści Kiry Pietrek, która ukazała się w Biurze Literackim w wersji elektronicznej 27 grudnia 2018 roku.

WIĘCEJ

Sankcje. Posłowie

wywiady / O KSIĄŻCE Marta Koronkiewicz Paweł Kaczmarski

Rozmowa Marty Koronkiewicz i Paweł Kaczmarski o twórczości Jerzego Jarniewicza, będąca posłowiem do książki Sankcje, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 30 kwietnia 2018 roku.

WIĘCEJ

Nie stoi w sprzeczności

wywiady / O KSIĄŻCE Paweł Kaczmarski Przemysław Rojek

Rozmowa Przemysława Rojka z Pawłem Kaczmarskim, towarzyszącą premierze antologii Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, wydanej w Biurze Literackim 20 września 2016 roku, a w wersji elektronicznej 18 grudnia 2017 roku.

WIĘCEJ

Punkty wspólne, punkty odniesienia

recenzje / ESEJE Marta Koronkiewicz Paweł Kaczmarski

Szkic Marty Koronkiewicz i Pawła Kaczmarskiego o poezji Konrada Góry i Szczepana Kopyta, prezentujący antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, wydaną w Biurze Literackim 20 września 2016 roku, a w wersji elektronicznej 18 grudnia 2017 roku.

WIĘCEJ

Nie będzie naród pluł nam w twarz

nagrania / Stacja Literatura Dawid Mateusz Jakobe Mansztajn Paweł Kaczmarski Piotr Przybyła

Spotkanie autorskie “Nie będzie naród pluł nam w twarz” z udziałem Pawła Kaczmarskiego, Jakobe Mansztajna, Dawida Mateusza i Piotra Przybyły w ramach festiwalu Stacja Literatura 21.

WIĘCEJ

Echo-sfera wiersza

wywiady / O KSIĄŻCE Kacper Bartczak Paweł Kaczmarski

Rozmowa Pawła Kaczmarskiego z Kacprem Bartczakiem, towarzysząca premierze książki Pokarm suweren, wydanej w Biurze Literackim 12 czerwca 2017 roku.

WIĘCEJ

Antropoeta w jarzmie wywiadu

wywiady / O KSIĄŻCE Paweł Kaczmarski Przemysław Owczarek

Rozmowa Pawła Kaczmarskiego z Przemysławem Owczarkiem, towarzysząca premierze książki Jarzmo, wydanej w Biurze Literackim 29 maja 2017 roku.

WIĘCEJ

Genialna kolaborantka

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Szkic Pawła Kaczmarskiego o poezji Kiry Pietrek. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.

WIĘCEJ

Nigdy nie oddzielaj

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Szkic Pawła Kaczmarskiego o poezji Szymona Domagały-Jakucia. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.

WIĘCEJ

Niewinny czarodziej wchodzi do śródmieścia

debaty / ANKIETY I PODSUMOWANIA Paweł Kaczmarski

Polemika Pawła Kaczmarskiego z głosem Łukasza Żurka w debacie „Formy zaangażowania”, towarzyszącej premierze antologii Zebrało się śliny, która ukaże się niebawem w Biurze Literackim.

WIĘCEJ

Wojna hybrydowa z neoliberalizmem

wywiady / O PISANIU Paweł Kaczmarski Tomasz Bąk

Rozmowa Pawła Kaczmarskiego z Tomaszem Bąkiem. Prezentacja w ramach cyklu tekstów zapowiadających antologię Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski, która ukaże się w Biurze Literackim.

WIĘCEJ

Wyrastanie z wielogłosu

debaty / ANKIETY I PODSUMOWANIA Paweł Kaczmarski

Głos Pawła Kaczmarskiego w debacie „Formy zaangażowania”, towarzyszącej premierze antologii Zebrało się śliny, która ukaże się niebawem w Biurze Literackim.

WIĘCEJ

Niebezpieczeństwa krytyki antyintelektualnej

debaty / ANKIETY I PODSUMOWANIA Paweł Kaczmarski

Polemika Pawła Kaczmarskiego z podsumowaniem debaty “Krytyka krytyki” autorstwa Marcina Jurzysty.

WIĘCEJ

Koniak dla Czechowa

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Killer Andrija Lubki.

WIĘCEJ

Pisać by zrozumieć

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Szkic Pawła Kaczmarskiego o książkach Ta chwila i takim ściegiem Andrzeja Falkiewicza.

WIĘCEJ

Zakłócenia i dobra wiadomość

recenzje / IMPRESJE Paweł Kaczmarski

Esej Pawła Kaczmarskiego towarzyszący premierze książki Kronika zakłóceń Mariusza Grzebalskiego.

WIĘCEJ

Nowe sposoby

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z antologii Poeci na nowy wiek przygotowanej przez Romana Honeta.

WIĘCEJ

Sceny szaleństwa

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Radiowidmo Agnieszki Mirahiny.

WIĘCEJ

To zaangażowanie domaga się zwrotu

wywiady / O KSIĄŻCE Jacek Gutorow Paweł Kaczmarski

Rozmowa Pawła Kaczmarskiego z Jackiem Gutorowem o książce Rzeczywiste i nierzeczywiste staje się jednym ciałem Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 3 grudnia 2009 roku.

WIĘCEJ

Poezja nie jest już liryką

wywiady / O KSIĄŻCE Jakub Skurtys Kacper Bartczak Paweł Kaczmarski

Z Kacprem Bartczakiem o książce Świat nie scalony. Estetyka, poetyka, pragmatyzm rozmawiają Paweł Kaczmarski i Jakub Skurtys.

WIĘCEJ

Przeciw scaleniu. Krytyczne tropy

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Świat nie scalony Kacpra Bartczaka.

WIĘCEJ

Od słów do zaskoczenia

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Długi dystans Krzysztofa Szeremety.

WIĘCEJ

Nieprzewidziana obecność

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Przymiarki Rafała Gawina.

WIĘCEJ

Egzamin z doświadczeń

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Niepiosenki Mariusza Grzebalskiego.

WIĘCEJ

Ciężko utrzymać poziom, ale jeszcze trudniej wiarygodność poetycką

debaty / WYDARZENIA I INICJATYWY Grzegorz Jankowicz Julia Fiedorczuk Marcin Sierszyński Marta Kucharska Mateusz Kotwica Paweł Kaczmarski

Głosy Julii Fiedorczuk, Grzegorza Jankowicza, Pawła Kaczmarskiego, Mateusza Kotwicy, Marty Kucharskiej i Marcina Sierszyńskiego w debacie “Dożynki 2008”.

WIĘCEJ

Skaczemy po górach, czyli rysowanie grubą kreską najważniejszych punktów odniesienia

debaty / ANKIETY I PODSUMOWANIA Adam Poprawa Artur Burszta Bartosz Sadulski Grzegorz Jankowicz Paweł Kaczmarski Piotr Czerniawski Przemysław Witkowski

Głosy Artura Burszty, Piotra Czerniawskiego, Grzegorza Jankowicza, Pawła Kaczmarskiego, Adama Poprawy, Bartosza Sadulskiego i Przemysława Witkowskiego w debacie “Barbarzyńcy czy nie? Dwadzieścia lat po ‘przełomie'”.

WIĘCEJ

Spojrzenie pełne po brzegi

recenzje / ESEJE Paweł Kaczmarski

Recenzja Pawła Kaczmarskiego z książki Państwo P. Dariusza Sośnickiego.

WIĘCEJ

Koło, które toczy się samo

recenzje / ESEJE Serhij Żadan

Recenzja Serhija Żadana z książki Ruchomy ogień Ostapa Sływynskiego.

WIĘCEJ