książki / POEZJE

Planeta rzeczy zagubionych

Julia Fiedorczuk

Fragmenty e-booka Planeta rzeczy zagubionych Julii Fiedorczuk, wydanego w Biurze Literackim 30 maja 2016 roku.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Lądy i oceany

Dosłow­nie ogień jest nam bli­ski.
Cza­sa­mi czu­jesz go w pode­szwach stóp.
To znak, że kie­dyś wszyst­ko było boskim oce­anem.
Zaś głę­bo­ki czas zie­mi wyra­ża się w licz­bach tak zatrwa­ża­ją­cych,
że ich odkry­cie odmie­ni­ło bieg ludz­kiej myśli.

Któ­ra, rzecz jasna, spo­dzie­wa się grun­tu
pod noga­mi i przy­chyl­nej aury.
Z tej per­spek­ty­wy słoń­ce jest czymś w rodza­ju wiecz­no­ści,
a morze upar­tym pod­tek­stem.

Miej­sce
ma sens o ile da się wyko­pać grób.
Tyl­ko gdzie­nie­gdzie moż­na pobu­do­wać domy.
Na prze­kór wszyst­kie­mu wie­rzy się w trwa­łość tych śla­dów,
cho­ciaż powszech­nie wia­do­mo, że lep­sza jest jed­na garść poko­ju.
Jesz­cze inne wer­sje mówią o wysłu­cha­nej modli­twie ryb.

Tak czy ina­czej, odmęt ma swo­je pra­wa.
Cia­ła ponie­kąd sta­łe, mamy prze­cież łzy, a te są w każ­dym sło­wie:

bo sól jest na koń­cu języ­ka i jest krop­ką nad i.


Szuflada

Nie­któ­rzy kolek­cjo­nu­ją opił­ki prze­szło­ści.
Są bez­cen­ne jak szadź na przy­droż­nych brzo­zach.
Zwłasz­cza liczą się nie­licz­ne momen­ty bez­względ­nej przy­tom­no­ści umy­słu,
ekwi­nok­cjum.

Jej pamiąt­ki: stos kolo­ro­wych pism, w któ­rych jest całe pięk­no świa­ta.
Ścin­ki tka­nin, z któ­rych uszy­to suk­nie na każ­dą oka­zję.
Kolo­ro­we włócz­ki. Podusz­ka. Pod tym wszyst­kim
ktoś kie­dyś odkry­je mapę nie­ak­tu­al­ne­go świa­ta.
Pej­zaż prze­sta­rza­łych państw.
Sta­da nie­ży­ją­cych zwie­rząt, poży­wia­ją­ce się daw­no wymar­łym gatun­kiem tra­wy.

Domy zje­dzo­ne przez wodę i przez wiatr, a w domach
pożół­kłe zdję­cia miesz­kań­ców.


Echo

Ponie­waż zni­ka się z nie­do­bo­ru miło­ści,
cia­ło ule­ga atro­fii, śmierć wcho­dzi na duszę
i nie ma mowy o nago­ści.

W sło­wach nie ma już ani kro­pli wol­no­ści,
nie ma odde­chu, tyl­ko szron i sztucz­ne kra­jo­bra­zy;
tak zni­ka się z nie­do­bo­ru miło­ści,

idzie się na samo dno nocy. W ciem­no­ści
sączy się bez­cie­le­sny, przy­mu­so­wy lament
i nie ma mowy o nago­ści.

Wszyst­ko roz­gry­wa się w samot­no­ści.
Wszyst­ko, czy­li głos, gra same­go gło­su,
ponie­waż zni­ka się z nie­do­bo­ru miło­ści,

albo się sie­bie zatra­ca w wiel­kiej ilo­ści
powtó­rzeń. W kró­le­stwie zna­ków
nie ma praw­dzi­wej nago­ści.

Taki los: jesteś, ale cię nie ma.
Two­je syla­by są cięż­ką pra­cą żało­by.
Ponie­waż zni­ka się z nie­do­bo­ru miło­ści
i nie ma mowy o nago­ści.


Kochankowie na niebieskim tle

Takie prze­strze­nie, gdzie się bez skru­pu­łów
leje dzi­kie świa­tło, to z powo­du słoń­ca (któ­re jest dziu­rą
w wiel­kim wor­ku lawy). Stre­fa skrzy­deł –
moc­ny, sta­bil­ny, pro­sty lot i bły­ska­wicz­ne
zej­ście w dół, pra­wie swo­bod­ny spa­dek masy
na cel.

I skąd tam oni? Nad dacha­mi, nad gło­wa­mi drzew?
Ponad umo­ru­sa­ną wykła­dzi­ną chmur?
Jakiż to dziw­ny pojazd, napę­dza­ny sna­mi, ich tam wyniósł?

Bli­scy zie­mi, spo­glą­da­my w górę.
Bez­miar ma na policz­ku bia­ły opa­tru­nek.
Sko­ro musi­my znik­nąć, to we dwo­je:
pust­ka przy pust­ce, jed­na para skrzy­deł.

I nura: nie­bo, morze, piach

cała wyspa kwia­tów.


W domu powinno być także miejsce dla zmarłych

Prze­strzeń, rzecz trój­wy­mia­ro­wa, nie­chyb­nie powo­łu­je pyta­nia o kres.
Przy­cho­dzą na myśl dłu­gie prze­cią­gi próż­ni w nie­bie, nad chmu­ra­mi.
Tam jest prze­strzeń kosmicz­na, przed­miot odkryć, któ­re zre­wo­lu­cjo­ni­zo­wa­ły wie­le spraw.
Są tak­że prze­strze­nie ste­pów, mórz i oce­anów, oraz mię­dzy­ko­mór­ko­wa,
wypeł­nio­na powie­trzem lub wodą.

Prze­strzeń się oswa­ja jak dra­pież­ne zwie­rzę. Dobrze, żeby nie było śla­dów
nie­okre­ślo­no­ści. Na podo­rę­dziu mamy wiel­ki arse­nał kształ­tów. Pla­ne­ty,
na przy­kład, są okrą­głe jak man­da­le. Rzu­cik tere­nu świad­czy o wiel­kiej wytrwa­ło­ści zmian.

Podob­nie kie­dy na wycie­racz­ce znaj­du­je się kom­post (z łac. com­po­si­tum),
mie­sza­ni­nę róż­ne­go rodza­ju odpad­ków. Kie­dy do domu wcho­dzi ogród,
albo las.


Survival

wszyst­ko już się sta­ło
ogień we wło­sach kie­dy runął dom
z żywym dziec­kiem na rękach sta­łam w oknie
byłam migaw­ką w tele­wi­zyj­nym sza­le

cie­pły kłę­bu­szek stra­chu

(…)

któ­ry krzy­czy poły­ka deszcz

foto­ge­nicz­nie przy­ła­pa­ny na gorą­cej śmier­ci
w dosko­na­łym dniu lata
łagod­na postać świa­tła mię­dzy aka­cja­mi
kie­dy liczy­my na wię­cej i wię­cej
życia kie­dy bli­skich
nosi­my w port­fe­lu


Wieczorem

są takie świa­ty gdzie nie­bie­skość
jest roz­ło­ży­stym płasz­czem:
w fał­dach mię­si­stej poły
nur­ku­ją sko­śni kochan­ko­wie.

przy bie­li dobrze się rysu­je ażur
drzew, krza­ków, gołych gałę­zi
kru­chych jak słod­ki chrust,
słod­kich jak pierw­szy śnieg –

aż nagle zje­dzie tłu­ste pur­pu­ro­we żółt­ko
w sen­nym koko­nie paję­czej sia­tecz­ki,
w mgli­stej bia­łej poczwar­ce,
aż się dołem wyklu­je gorą­cy poma­rańcz –

aż wresz­cie rze­ce pój­dzie kro­pla krwi
w miej­scu, gdzie wbi­ła się gwiaz­da:
tam dwa prze­cin­ki w wiot­kim tań­cu życia,
oczlik i roz­wie­lit­ka.


Chrząszcz

Zagnież­dżam się, mam w słoń­cu lego­wi­sko.
Wgry­zam się w suro­wy dzień, łykam świe­że świa­tło.
Po bro­dzie pły­nie sok – pół
Poma­rań­czy, roz­kro­jo­ne jabł­ko, kości­ste
Mali­ny w mojej prze­past­nej pasz­czy.

Tyle cza­su. Nie­dzie­la! Jak połać jedwa­biu.
Tyle słoń­ca, że ape­tyt wzra­sta i pra­gnę
Latać, zata­czać weso­łe koła, piko­wać
Błę­kit, puścić się w pija­ną pogoń sla­lo­mem
Za cie­niem lipo­we­go liścia. Tyle życia

Że wrze w malut­kim ser­cu, że pra­wie roz­sa­dza
Mój chi­ty­no­wy kostium, moją suk­nię z cia­ła.
Tyle mam dzi­siaj gło­du i tyle pra­gnie­nia,
Że dzień musi się zmie­nić w nie­skoń­czo­ny stru­mień
Nasy­co­nej żół­ci, ten soczy­sty owoc, świat.

O autorze

Julia Fiedorczuk

Urodzona w Warszawie. Prozaiczka, poetka, tłumaczka. Na Uniwersytecie Warszawskim prowadzi zajęcia z literatury amerykańskiej, teorii literatury i ekokrytyki. Nagrodzona przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek za najlepszy debiut (2002). Laureatka austriackiej nagrody Huberta Burdy (2005). Członkini ASLE (Association for the Study of Literature and the Environment). Mieszka w Warszawie.

Powiązania

Poeci na nowy wiek

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Justy­ny Bar­giel­skiej, Mag­da­le­ny Biel­skiej, Jac­ka Deh­ne­la, Sła­wo­mi­ra Elsne­ra, Julii Fie­dor­czuk, Kon­ra­da Góry, Łuka­sza Jaro­sza, Bar­to­sza Kon­stra­ta, Szcze­pa­na Kopy­ta, Joan­ny Lech, Agniesz­ki Mira­hi­ny, Joan­ny Muel­ler, Edwar­da Pase­wi­cza, Anny Pod­cza­szy, Toma­sza Puł­ki, Bian­ki Rolan­do, Rober­ta Rybic­kie­go, Paw­ła Sar­ny, Julii Szy­cho­wiak, Joan­ny Wajs, Prze­my­sła­wa Wit­kow­skie­go i Indi­go Tree pod­czas festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Pospieszny Legnica-Wroclaw

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis roz­mo­wy z udzia­łem Julii Fie­dor­czuk, Jolan­ty Kowal­skiej, Kuby Mikur­dy, Mar­ci­na Sen­dec­kie­go, Andrze­ja Sosnow­skie­go i Boh­da­na Zadu­ry pod­czas festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Inne Państwa

dzwieki / WYDARZENIA Dariusz Sośnicki Jacek Gutorow Julia Fiedorczuk

Zapis całe­go spo­tka­nia z udzia­łem Julii Fie­dor­czuk, Jac­ka Guto­ro­wa i Dariu­sza Sośnic­kie­go pod­czas Por­tu Wro­cław 2009.

Więcej

Kochankowie na otwartm morzu

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go z udzia­łem Jac­ka Deh­ne­la, Julii Fie­dor­czuk, Łuka­sza Jaro­sza, Krzysz­to­fa Siw­czy­ka i Dariu­sza Sośnic­kie­go pod­czas Por­tu Wro­cław 2007.

Więcej

Moi Moskale

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go wokół anto­lo­gii Moi Moska­le pod­czas Por­tu Wro­cław 2006.

Więcej

Poetki z Wysp

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Lavi­nii Gre­en­law, Carol Rumens, Julii Fie­dor­czuk, Mar­ty Pod­gór­nik oraz Jerze­go Jar­nie­wi­cza pod­czas Por­tu Legni­ca 2004.

Więcej

Damski boks

dzwieki / WYDARZENIA Różni autorzy

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Julii Fie­dor­czuk, Kla­ry Nowa­kow­skiej, Mar­ty Pod­gór­nik, Agniesz­ki Wol­ny-Ham­ka­ło oraz Boh­da­na Zadu­ry pod­czas Por­tu Legni­ca 2004.

Więcej

Listopad nad Narwią i danc

dzwieki / WYDARZENIA Anna Podczaszy Julia Fiedorczuk

Zapis całe­go spo­tka­nia autor­skie­go Julii Fie­dor­czuk i Anny Pod­cza­szy pod­czas Por­tu Legni­ca 2000.

Więcej

Ułamek świetności

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk książ­ki Spóź­nio­ny śpie­wak Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa w prze­kła­dzie Julii Har­twig, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim w 5 stycz­nia 2009 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 10 kwiet­nia 2019 roku.

Więcej

Tajemnicze zaułki Williamsa

wywiady / o książce Julia Fiedorczuk Julia Hartwig

Roz­mo­wa Julii Fie­dor­czuk z Julią Har­twig, towa­rzy­szą­ca uka­za­niu się książ­ki Spóź­nio­ny śpie­wak Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa w prze­kła­dzie Julii Har­twig, wyda­nej w Biu­rze Lite­rac­kim w 5 stycz­nia 2009 roku, a w wer­sji elek­tro­nicz­nej 10 kwiet­nia 2019 roku.

Więcej

Powiedzieć to inaczej niż tak i niż nie…

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Szkic Julii Fie­dor­czuk poświę­co­ny twór­czo­ści Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Dzisiaj przemocy dokonuje się za zgodą ofiar

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

7 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Będą kwiaty

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Poeci na nowy wiek, zare­je­stro­wa­ny pod­czas spo­tka­nia „Poeci na nowy wiek” na festi­wa­lu Port Wro­cław 2010.

Więcej

Plastik to my. O Polimerach Adama Dickinsona

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

5 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Wiersz jako organizm. O Wylinkach Joanny Mueller

felietony / cykle PISARZY Julia Fiedorczuk

4 odci­nek cyklu „Ule i mrów­ki” autor­stwa Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Survival

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Wieczorem

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Fort-Da

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do wier­sza „Fort-Da” z książ­ki tuż-tuż.

Więcej

What next, big sky? (fragment)

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Frag­ment posło­wia Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Język przy­szło­ści Lau­rie Ander­son, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go w 2012 roku.

Więcej

Julia Fiedorczuk o książkach Laury Riding

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do ksią­żek Obro­ty cudów i Koro­na dla Han­sa Ander­se­na Lau­ry (Riding) Jack­son, wyda­nych nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 11 stycz­nia 2012 roku.

Więcej

Gottfried Benn: Ziemia woła

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Nigdy samot­niej i inne wier­sze Got­t­frie­da Ben­na.

Więcej

Rozbitka

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski kome­natrz Julii Fedor­czuk do książ­ki Bia­ła Ofe­lia, wyda­nej nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go 14 kwiet­nia 2011 roku.

Więcej

Poranek Marii… Instrukcja obsługi

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia.

Więcej

Przychody i rozchody sensu

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Doba hote­lo­wa Bar­tło­mie­ja Maj­zla.

Więcej

Być więc i nie być

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Esej Julii Fie­dor­czuk towa­rzy­szą­cy pre­mie­rze książ­ki Pozy­tyw­ki i marien­bad­ki (1987–2007) Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Ciężko utrzymać poziom, ale jeszcze trudniej wiarygodność poetycką

debaty / wydarzenia i inicjatywy Różni autorzy

Gło­sy Julii Fie­dor­czuk, Grze­go­rza Jan­ko­wi­cza, Paw­ła Kacz­mar­skie­go, Mate­usza Kotwi­cy, Mar­ty Kuchar­skiej i Mar­ci­na Sier­szyń­skie­go w deba­cie „Dożyn­ki 2008”.

Więcej

Blanchot: śmierć jako forma życia

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Tomasz Mrocz­ny. Sza­leń­stwo dnia Mau­ri­ce­’a Blan­cho­ta.

Więcej

Ronald Firbank: Literatura jako model życia

recenzje / ESEJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Stu­dium tem­pe­ra­men­tu Ronal­da Fir­ban­ka.

Więcej

Dziwadełko, Wiersz

recenzje / Julia Fiedorczuk

Auto­ko­men­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Tlen.

Więcej

Żółty pępek snu

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Esej Julii Fie­dor­czuk o wier­szach Wil­lia­ma Car­lo­sa Wil­liam­sa.

Więcej

O „Najryzykowniej”

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Dariu­sza Sośnic­kie­go, Justy­ny Sobo­lew­skiej, Julii Fie­dor­czuk, Grze­go­rza Jan­ko­wi­cza.

Więcej

O Egzotycznych ptakach i roślinach

recenzje / NOTKI I OPINIE Joanna Wajs Julia Fiedorczuk Krzysztof Siwczyk

Komen­ta­rze Julii Fie­dor­czuk, Joan­ny Wajs, Krzysz­to­fa Siw­czy­ka.

Więcej

O Jesieni Zuzanny

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Anny Kału­ży, Julii Fie­dor­czuk, Toma­sza Fijał­kow­skie­go, Paw­ła Mac­kie­wi­cza.

Więcej

Przygoda ze słowami

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Listo­pad nad Narwią, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­ra Lite­rac­kie­go.

Więcej

O Brzytwie okamgnienia

recenzje / NOTKI I OPINIE Różni autorzy

Komen­ta­rze Kuby Mikur­dy, Karo­la Mali­szew­skie­go, Julii Fie­dor­czuk, Jaku­ba Winar­skie­go i Dar­ka Pado.

Więcej

Arizona Dream, Jeden jeż, [Kiedy cowieczorny skurcz strachu]

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Autor­ski komen­tarz Julii Fie­dor­czuk do książ­ki Listo­pad nad Narwią.

Więcej

Fotosynteza, Przejście

recenzje / KOMENTARZE Julia Fiedorczuk

Komen­ta­rze Julii Fie­dor­czuk do wier­szy z książ­ki Bio, któ­ra uka­za­ła się nakła­dem Biu­rza Lite­rac­kie­go.

Więcej

Zdarzenie: tęcza na farfoclisku (fragmenty)

recenzje / IMPRESJE Julia Fiedorczuk

Recen­zja Julii Fie­dor­czuk z książ­ki Gdzie koniec tęczy nie doty­ka zie­mi Andrze­ja Sosnow­skie­go.

Więcej

Survival

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Wieczorem

dzwieki / RECYTACJE Julia Fiedorczuk

Wiersz z tomu Pla­ne­ta rze­czy zagu­bio­nych (2006). Frag­ment spo­tka­nia „Kochan­ko­wie na otwar­tym morzu” z festi­wa­lu Port Wro­cław 2007.

Więcej

Julia Fiedorczuk prozatorsko i w pełnym metrażu

recenzje / ESEJE Michał Mazur

Recen­zja Micha­ła Mazu­ra z książ­ki Bia­ła Ofe­lia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

tuż-tuż, czyli coraz bliżej i coraz dalej

recenzje / ESEJE Marcin Jurzysta

Recen­zja Mar­ci­na Jurzy­sty z książ­ki tuż-tuż Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Ofelia V.2.2

recenzje / ESEJE Monika Glosowitz

Recen­zja Moni­ki Glo­so­witz z książ­ki Bia­łą Ofe­lia Julii Feidor­czuk, któ­ra uka­za­ła się 1 grud­nia 2011 roku na łamach por­ta­lu art­Pa­pier.

Więcej

Jesteś, ale cię nie ma

recenzje / ESEJE Marta Cuber

Recen­zja Mar­ty Cuber z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Maria i Julia (Poranek Marii)

recenzje / ESEJE Anna Wajner

Recen­zja Anny Waj­ner z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Szpilki zdań

recenzje / ESEJE Justyna Sobolewska

Recen­zja Justy­ny Sobo­lew­skiej z książ­ki Pora­nek Marii i inne opo­wia­da­nia Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Drwina z listopada. Impresje na marginesie

recenzje / ESEJE Radosław Kobierski

Recen­zja Rado­sła­wa Kobier­skie­go z książ­ki Listo­pad nad Narwią Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Przyszłam tu, żeby oddychać. O Tlenie Julii Fiedorczuk i innych cząstkach

recenzje / ESEJE

Recen­zja Grze­go­rza Cze­mie­la z książ­ki Tlen Julii Fie­dor­czuk.

Więcej

Pustka i czułość

recenzje / ESEJE Joanna Orska

Recen­zja Joan­ny Orskiej z książ­ki Tlen Julii Fie­dro­czuk.

Więcej

Ludzki sposób na przetrwanie

recenzje / ESEJE Grzegorz Tomicki

Recen­zja Grze­go­rza Tomic­kie­go z książ­ki Listo­pad nad Narwią Julii Fie­dor­czuk. .

Więcej

Światy własne

recenzje / ESEJE Anna Kałuża

Recen­zja Anny Kału­ży z książ­ki Bio Julii Fie­dor­czuk.

Więcej