książki / SZKICE

Między wierszami

Bohdan Zadura

Fragmenty książki Bohdana Zadury Między wierszami.

Biuro Literackie kup książkę na poezjem.pl

Popsute przyjemności

 

– “Pani, czy jestem dostatecznie dystyngowany?” – mawiał często, witając się z kobietami Dominik Opolski, poeta i aforysta, kiedyś z Puław, teraz z Lublina (Bohater, Poczekalnia, Przechowalnia bagażu, Kto pyta, błądzi z innymi, Tresowanie przynęty), parafrazując znaną skądinąd kwestię.

Czy jestem dostatecznie sławny? – pomyślałem, znajdując w pewnej książeczce kolorowe zdjęcie podpisane: “Spotkanie na brzegu Bałtyku: Bohdan Zadura, Dmytro Pawłyczko, Mykoła Zymomrya”. Nie widziałem wcześniej tej fotki i naprawdę się ucieszyłem, odkrywając na niej jednego z tych łabędzi, które nas wówczas zachwyciły, kiedy między jednym a drugim spotkaniem promocyjnym tomu Naparstek Pawłyczki pojechaliśmy zobaczyć morze. Przy okazji Naparstka powtarzałem sobie trzy ludowe mądrości: dobrymi intencjami wybrukowane jest piekło, diabeł tkwi w szczegółach i darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Sam zęby zacisnąłem, żeby nie robić przykrości Autorowi i nie nazwać tego wspólnego dzieła (to była książkowa premiera tych wierszy nie tylko po polsku, ale i po ukraińsku) edytorskim bublem. Gdy coś się robi con amore, społecznie, czyli po prostu za darmo, chciałoby się mieć przynajmniej jakąś satysfakcję z finalnego efektu. A jak tu mieć satysfakcję, gdy we wstępie (żebyż chociaż w posłowiu!) trafia się na takie zdania: “każdy wielki poeta ogłasza więcej lub mniej szeroką literaturę…”, “Powiem od razu: imię ukraińskiego poety jest znane czytelnikowi polskiemu”, “Tłumaczenia ukazywały się w periodyce i antologiach”, “Wśród kluczowych zbiorów poezji Pawłyczki w języku polskim nazwijmy dwie: Istota rzeczy i inne wiersze (Warszawa 1980) i Tajemnica twojej twarzy (Lublin 1989)”, “Różnorodne stany duchowe na łączach z ofiarnymi przeżyciami tworzą jedną całość, jeśli mamy na oku obrazowo-stylową paletę miłosnej liryki Pawłyczki”, “Tym razem puszcza się w obieg nowa próba Bohdana Zadury, nowa część twórczości Dmytra Pawłyczki przekazanej językiem Adama Mickiewicza – wiersze bezrymowe, stanowiące w obrębie danego systemu wersyfikacyjnego opozycję wobec wiersza rymowanego” itd. itp. Jak tu taką książką się chwalić? I jak nie drzeć sobie włosów z głowy nad tym, że nikt nie pomyślał, że to zły pomysł, by napisany po ukraińsku wstęp tłumaczył na polski Ukrainiec i by tego przekładu nikt nie próbował zredagować. I jak tu nie pomyśleć, że korona z głowy by mi nie spadła ani chyba wydawcy, gdyby mi wydawca przysłał ten wstęp, przetłumaczyłem 60 wierszy to i przekład wstępu bym spolszczył na tyle, by nie wystawał poza granicę śmieszności. “Książka, którą proponujemy czytelnikowi polskiemu, z pewnością ugruntuje trwalsze poznanie twórczości Dmytra Pawłyczki w Polsce, a tym samym wzmocni więzy sąsiedzkie pomiędzy narodem ukraińskim i polskim. Jej ukazanie się zawdzięczamy kilku miłośnikom kultury obu narodów. Swoisty duchowy testament Iwana Franki o “budowie złotych mostów między narodami” jest dla nich głosem serca i czynu. Serdeczne im dzięki za to, a w szczególności i z osobna”… No i moje imię tę listę podziękowań otwiera, więc jak tu czarną niewdzięczność okazywać, kręcić nosem, rwać się do sprostowań, bo może za znawcę twórczości Pawłyczki od biedy (na bezrybiu i rak…) mógłbym uchodzić, ale określać mnie mianem badacza tej twórczości to już zakrawa na kpiny. No więc robiłem dobrą minę do złej gry, nie dąsałem się w Koszalinie na spotkaniu Dmytra w Bałtyckiej Wyższej Szkole Humanistycznej, czytałem przekłady wierszy, jak umiałem najlepiej, a gdy zdarzyło mi się jakieś warsztaty literackie prowadzić, to czytałem je także i miło było, że te wiersze robiły na ludziach, najróżniejszych, młodych i starych, z mniejszą i większą świadomością poetycką, ogromne wrażenie. Naparstek wyszedł w 500 egzemplarzach, nie miał normalnej księgarnianej dystrybucji, ale się rozszedł i obiecano Pawłyczce drugie wydanie, poszerzone; dotłumaczyłem te nowe wiersze, Janusz Drzewucki napisał wstęp i myśleliśmy z Dmytrem, że tym razem będzie to książka pełną gębą, w której przekład będzie tuż obok oryginału, a nie ciurkiem po ukraińsku, a potem ciurkiem po polsku, jak w pierwszym wydaniu.

A tu nagle dowiaduję się, że Mykoła Zymomrya wydał wybór z Naparstka, książeczkę zawierającą 15 wierszy po ukraińsku, po polsku i po niemiecku. Zymomrya jest germanistą i nie wiem czemu sądziłem, że tę książeczkę wydał w Niemczech. Po zgrzebnści edytorskiej Naparstka Kuib y tpabni, Kijów w maju, Kyiw im Mai zaskakuje elegancją ukrytą dyskretnie pod nienajszczęśliwiej zaprojektowaną obwolutą, bo wnętrze jest rzeczywiście bardzo ładne. Obejrzałem sobie piękne ilustracje i wszystko było świetnie do chwili, gdy ktoś tę książeczkę oglądający zaczął nagle chichotać, a kiedy opanował ten śmiech, to rzucił: Dobrze ci tak. No to wtedy obejrzałem swoją notę: “B. Z. urodził się 18 lutego 1945 roku w Puławach. Jest autorem wielu zbiorów poezji, prozy oraz szkiców literackich. Największe uznanie zyskał jako tłumacz literatury ukraińskiej na język polski. Ważniejsze publikacje: Lata spokojnego słońca (1968, 1984), Do zobaczenia w Rzymie (1980), Tajemnica twojej twarzy (Dmytro Pawłyczko, 1989), Cisza (1984), Daj mu tam gdzie go nie ma (1996), Naparstek (Dmytro Pawłyczko; 2000) i inne.

Bardzo mnie zaciekawiła konstrukcja ostatniego, ale prawdziwe wrażenie zrobiło na mnie trzecie zdanie noty. Miło dowiedzieć się czegoś, czego się nie wiedziało, ale może lepiej w ogóle nie zyskiwać żadnego uznania, żeby nie przeżywać podobnych niespodzianek.

Znowu Legnica. Czwarty raz? Ubyło w Legnicy powinowatych, Weronika Cedryk (babcia mojej żony), o której wspominałem w “Fortelu”, nie dożyła jednak 100 lat, zabrakło jej parę miesięcy… Znowu przed wyborami parlamentarnmi, jak cztery lata temu. Tym razem jakby bez emocji, nie pali się żaden wagon w expresie “Panorama”, jak palił się przed rokiem w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Dobrze, że we Wrocławiu zamówiłem małe piwo, a nie duże (duże jest litrowe), bo ten Piast był z sokiem (o czym nie uprzedzają), a musiał być z sokiem, bo nie mają koncesji na piwo bez soku (co tłumaczą, po fakcie). Wrocław to tradycyjny punkt zborny i właśnie pojawia się Mariusz Grzebalski i jakby zdekompletowany Śląsk (Melecki, Siwczyk). Nieobecności rzucają się w oczy: miał być Karol Maliszewski (Nowa Ruda przecież niedaleko), nie ma Karola, nie będzie w tym roku Piotra Sommera, Zbyszka Macheja, Marty Podgórnik, Darka Sośnickiego, Agnieszki Wolny (już nie wolnej), Marcina Hamkały, Joanny Orskiej, Darka Foksa (mówił, że będzie, ale, jak Foks mówi, że będzie, to mówi), choć na karcie hotelowej stoi jak byk, że dzielimy pokój (potem korciło mnie, żeby mu tę kartę wysłać z dedykacją “Darkowi na pamiątkę niezapomnianej nocy w Legnicy”, jemu albo jeszcze lepiej Krystynie).

Bez emocji, bo książka nowa (Poematy), ale wiersze stare. Bez emocji, bo chyba się nauczyłem czytać swoje wiersze. (Na swoich i cudzych, wyrazy wdzięczności dla Alicji Lejcyk-Kamińskiej swego czasu z Radia Lublin, która oswoiła mnie z mikrofonem). Bez emocji, choć na życzenie Artura mam czytać “Ciszę”. To był poemat, którego długo nie miałem odwagi czytać na głos. Czy ja wytrzymam i czy publiczność wytrzyma? Czy głos mi wytrzyma i czy nerwy mi wytrzymają? To głupie, jak przy czytaniu własnego wiersza głos się łamie ze wzruszenia; prawo do wzruszeń ma publiczność, nie autor. A kilka takich trudnych miejsc dla autora w tym poemacie było. A teraz już jestem spokojny. Już wiem, że przeczytanie “Ciszy” zajmuje 30 minut, już się nie boję, że po dziesięciu minutach sala przestanie słuchać. Mam to już przećwiczone, teraz problem w tym, żebym ja się nie znudził po dziesięciu minutach. A jeśli, żebym nie dał sali tego odczuć. I tymczasem zapomnieć o trochę ambiwalentnym stosunku do tego poematu, o tym, że dwa dni przed wyborami to może nie jest najlepszy termin, żeby go przypominać, i niech Artur na litość boską nie mówi o świetnej lekcji polskiego i historii, alienacja, takie kiedyś bardzo modne słowo mi się przypomina, wyalienowała się ta “Cisza” i kiedy w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego jakieś radio wznawia słuchowisko Danuty Bieniaszkiewicz i Szczepana Woronieckiego, to się niby cieszę, a jakbym się nie cieszył, bo to tak, jakby “Cisza” była używana nie do tych celów, dla których została napisana. Młody emerytem (pozdrowienia dla Waldemara Chołodowskiego), stary kombatantem? Wcale tego nie chciałeś, Grzegorzu Dyndało. Jeśli na sali są jacyś dwudziestoletni, kilkunastoletni ludzie, to co ich obchodzi jakaś zima sprzed dwudziestu lat? I chwała Bogu, że ich nie obchodzi. Ale czy pan poeta nie jest czasem śmieszny? A czy nie byłby jeszcze bardziej śmieszny, gdyby skomentował ten utwór tak oto, że już w 1986 roku miał Generałowi za złe nie tyle wprowadzenie stanu wojennego, co jego zmarnowanie?

Siedzę w łodzi na scenie Teatru im. Modrzejewskiej i dopływam do portu ostatniej oktawy. W tych reflektorach nie ma wzrokowego kontaktu z widownią, nie widzi się jej, ale się ją słyszy. Tym razem się jeszcze udało. Masz swoje pięć minut. Gratulacje, od ludzi, którzy nie muszą się podlizywać. Którzy nie muszą być kulturalni. (Wszyscy dziękują wszystkim, bo są kulturalni). Że znają ten poemat z lektury, ale to było coś dużo więcej. (A poźniej Mariusz Grzebalski ci powie, że przecież nie możesz udawać, że nic się nie stało, musisz przecież mieć świadomość, że właśnie się stało, bo słuchają cię i młodzi, i starzy). Nie, to nie będzie pięć minut. Bo podchodzi pani, która przygotowuje felieton dla Pegaza i prosi o wypowiedź. A już myślałem, że co najgorsze to za mną. I oto z rzeczywistości, powiedzmy, artystycznej, wyciągani jesteśmy, nie jak łódź, ale jak ryba na brzeg, w rzeczywistość medialną, w rzeczywistość publicystyki kulturalnej, w rzeczywistość dyskursu. Nie wiem, skąd wiem, ale wiem, że zada mi pytanie: Co dla pana znaczy Port Legnica? I wiem, że wcale mi się nie chce odpowiadać. Ale gramolę się z powrotem do łodzi, coś mówię, w miarę szczerze i okrągłymi zdaniami. Tego też się, o dziwo, chyba nauczyłem. Jak mówię okrągłymi zdaniami, to w chwilę później zupełnie nie wiem, co mówiłem. Żeby się dowiedzieć, obejrzałem parę dni później Pegaz z sekwencją poświęconą Legnicy i zrozumiałem, że kiedy pani dziękowała mi po nagraniu za “wyczerpującą odpowiedź”, był w tym pewnie ton ironiczny. Nie dowiedziałem się, co mówiłem. Ulga. Ale i zdziwienie. Bo po wypowiedzi Artura Burszty i krótkich wypowiedziach młodszych kolegów i paru wierszach lub ich fragmentach rozmowa na temat legnickiej imprezy z udziałem Pawła Dunina-Wąsowicza (krytyka literackiego i wydawcy) oraz Zuzanny Wrońskiej (krytyka i obserwatora życia literackiego), prowadzona przez Marcina Świetlickiego. Pierwszy był w Legnicy raz, cztery lata temu, druga była raz, trzy lata temu (pojechała tam jako fanka Marcina Świetlickiego), ten trzeci zaś nie jeździ już do Legnicy (bo jest za stary). Ciekawe, czy przez rok odmłodnieje, bo z tego, co wiem, ma być jednym z głównych bohaterów Portu 2002? O ile przyjemnie mi się patrzyło na krytyka i obserwatorkę życia literackiego (gdy tylko ją zobaczyłem, nazwałem ją sobie “Niedopieczoną Bułeczką”, ale to z sympatii), o ile nieco mniej przyjemności sprawiał mi widok nosa krytyka i wydawcy (nos, jak wiadomo, służy do tego, żeby nim kręcić), o tyle zupełnie bez przyjemności słuchało mi się rozmowy. Poeci przyjeżdżają do Legnicy napić się wódki i piwa i w wolnych chwilach przeczytać trochę wierszy. Młodzi poeci przyjeżdżają, żeby dowiedzieć się, jakie wiersze się podobają, jeśli takie będą pisali, mają szanse, żeby wydać w Legnicy tomik. Jeśli są poetkami, mają szanse trafić też na okładkę “Wysokich Obcasów”. Poeci, nie będący poetkami, takiej szansy, rzecz jasna, nie mają. Oprócz młodych poetów do Legnicy przyjeżdżają też weterani, bo trzeba przyciągnąć publiczność. Publiczność składa się głównie z fanek, rekrutujących się spośród studentek drugiego roku polonistyki, jeśli przyjedzie co druga, to będzie to 150 osób. Fanki z polnistyki przyjeżdżają zobaczyć Piotra Sommera i Tadeusza Piórę. (Nic o fankach z anglistyki?). Fanki przyjeżdżają także zobaczyć Krzysztofa Siwczyka, który jest przystojny i zagrał Rafała Wojaczka w filmie. (Gdyby krytyk i wydawca powiedział “we filmie”, dużo byłbym w stanie mu wybaczyć). A jaka jest ta młoda poezja w ogóle? Młodzi poeci uczyli się w szkole Mickiewicza, więc mają jakiś warsztat, a poza tym są wrażliwi na wspólczesność, często w ich wierszach pojawiają się telefony komórkowe i meble z Ikei, piszą więc ładne wiersze. Najbardziej ładne wiersze pisze poeta Dąbrowski, to jest ten, na którego stawia krytyk i wydawca. Przepraszam, czy ja przeginam i streszczam tendencyjnie? A może zgłupiałem, gdy ktoś uderza w stół, a nie wiem, czy jestem nożycami? Z weteranów czuję sympatię tylko do hiszpańskiej brandy Veterano (od czasu, kiedy ją piłem z ojcem, gdy leżał w szpitalu, po złamaniu ręki w łokciu ładnych parę lat przed zawałem, po którym leży w grobie od 19 lat). Ale nigdy nie piłem tej brandy w Legnicy. Wstyd się przyznać, ale nigdy się w Legnicy nie upiłem. Czy trumny z Ikei to są te meble, które ma na myśli krytyk i wydawca? Czy jestem młodym poetą, czy weteranem, a może ani jednym, ani drugim, tylko kimś, kto zupełnie nie zna współczesnej młodej poezji? Nie, to jest bardzo budujące, jeśli jakieś zdarzenie (proszę zauważyć, że piszę zdarzenie, a nie wydarzenie) oceniają obserwatorzy mający do niego odpowiedni dystans, to jest krzepiące, że w czasach rozchwiania podsuwa się publiczności coś tak trwałego jak socjologiczny stereotyp – impreza poetycka to wódka, piwo i fanki plus trochę (nie przesadnie dużo) wierszy.

Może naprawdę żyjemy w świecie absolutnej fikcji? Kiedy ruszę w tak zwaną trasę (Świebodzice, Wałbrzych, Bystrzyca Kłodzka, Bielawa, Dzierżoniów; 10-11 października), przeczytam na plakacie przygotowanym przez Biuro Literackie Port Legnica: “Z. jest gwiazdą pierwszej wielkości – “Rzeczpospolita””. Przezorny zawsze ubezpieczony, jakie to szczęście, że kiedyś napisałem wiersz “Randka w ciemno”, a w nim linijkę: “pindy robiły za gwiazdy”. Każdy za kogoś robi? Każdy kogoś udaje? W umowach Biura Literackiego jest klauzula, że autor zobowiązuje się następną książkę złożyć w Porcie, a wydać gdzie indziej może ją tylko wtedy, gdy warunki zaproponowane przez innego wydawcę będą lepsze niż te, które oferuje Biuro.

Zadzwoniła do mnie pani z Urzędu Marszałkowskiego, nie zastała mnie, oddzwoniłem. – Bardzo się cieszę, że pan dzwoni. Wie pan, że jedzie pan do Niemiec? – Powiedzmy, że wiem nieoficjalnie. – No to już pan wie oficjalnie, miał pan nie jechać, ale pan Wróblewski wywalczył, że pan jedzie.

Czy jestem przewrażliwiony? Że takich rzeczy się nie mówi komuś, z kim się rozmawia pierwszy raz w życiu. Że coś takiego powiedzieć mógłby ostatecznie Boguś (pan Wróblewski), ale nie urzędniczka. Obrazić się i nie jechać? Ale jak konstytucjonalista profesor Wiktor Osiatyński mawiał w czasach studenckiej młodości, obrażają się tylko kurwy i złodzieje. Więc pojadę, choć pan Wróblewski wie, że wcale mi ten wyjazd nie na rękę. Ze względu na termin (12-18 października) i nie tylko. Artur Burszta też wie, bo widział, jak w przeddzień dzwoniłem od niego do Puław z nadzieją, że może w związku z sytuacją na świecie odwołano ten polski tydzień w Meklemburgii. I patrząc na moją minę, rzucił: – Niemcy odwołane, lecisz do Afganistanu? Skoro pan Wróblewski musiał walczyć, to może jestem w zbyt słabej poetyckiej formie, żeby zagrać w literackiej reprezentacji województwa lubelskiego?

Wieczór w Greifswaldzie: druk zaproszenia: “neue polnische literatur”, niepodpisane podobizny Stefana Chwina, Pawła Huelle, moje autorstwa Elżbiety Lempp (ta balustrada przy schodach to z warszawskiego Domu Literatury), “Lesung Bogusław Wróblewski (liest Texte von Bohdan Zadura, Waldemar Michalski und eigene Gedichte), Vortrag Prof. Dr. Janusz Golec”. W programie całej imprezy Polnische Woche Zbliżenia Annäherungen też zdjęcie Bogusława i moje (inne, autorstwa syna, na działce przy Głebokiej z forsycją w tle) i też zapowiedź wykładu Janusza Golca i wieczoru autorskiego Bogusława. Ani chybi w województwie Mecklenburg Vorpommern mógłbym posługując się tymi drukami przedstawiać się jako Janusz Golec. Zaszło nieporozumienie – mówi na początek w miejskiej bibliotece Bogusław. Życie jako nieustająca forma sprostowania? Czy gdzieś już tego nie czytałem?

W numerze 10/2001 “Nowych Książek” recenzja “Z nami te numery!” Macieja Cisły z trzech tomików wydanych przez Zieloną Sowę w Bibliotece Studium, debiutanckich książek Mirosława Gabrysia, Piotra Macierzyńskiego i Więźnia i krotochwili. Podoba mi się pomysł zestawienia tych trzech książek, bo sam sobie myślałem o Więźniu i krotochwili jako o alternatywnym wobec W krajobrazie z amfor debiucie. Czy coś zostało z emocji, z jaką czytało się recenzje z debiutu niealternatywnego? Niewiele, chyba tylko metoda ogarnięcia najpierw tekstu, by przed dokładną lekturą wiedzieć, czy będzie bardzo bolało, czy nie. Nie będzie bolało; nie ma powodów, żeby bolało kogokolwiek z tej naszej trójki. Więc już można ten tekst przeczytać spokojnie, uważnie, zdanie po zdaniu. To miłe, że tak inteligentnemu człowiekowi jak Maciej Cisło nie udało się zgadnąć, dlaczego tytułowy sonet nosi taki tytuł, jaki nosi. (“Trzymaj język za zębami. Iluż stosując się do tej zasady straciło zęby!” – taki aforyzm też w latach sześćdziesiątych przyszedł mi do głowy; ale to nie jest podpowiedź dla Cisły, a może jest, bo więźniem w tym wierszu jest język, a równanie z jedną niewiadomą już nie powinno sprawiać kłopotów). I czytam ostatni akapit: “Z trójki prezentowanych tu poetów dwudziestoletni (pół wieku temu) B. Z. wydaje mi się najdojrzalszy i najstarszy. Mirosław Gabryś ma dziś 28 lat, Piotr Macierzyński – 30. Ciekawe, kim i czym będą panowie Gabryś i Macierzyński za pół wieku?” Szkoda, że nie dożyję odpowiedzi na to pytanie, jako że sam jestem w wieku najstarszego z nich, poety z Puław.

No, no. Jeśli pół wieku temu miałem dwadzieścia lat, to ani chybi (rachunek jest prosty) dziś muszę mieć siedemdziesiąt. Jeśli młodszy ode mnie o dwa lata Maciej Cisło (rocznik 1947) jest w moim wieku, to też ma siedemdziesiąt lat. (“nie wiem o co mu chodzi biorę wszystko dosłownie / i jednocześnie myślę że to zła interpretacja / pierwsze podejścia zwykle bywają chybione / zwłaszcza do słów ironistów”). Nic to, najważniejsze, że jak na siedemdziesięciolatków trzymamy się całkiem, całkiem.

O AUTORZE

Bohdan Zadura

Ur. w 1945 r. Poeta, prozaik, tłumacz i krytyk literacki. W latach 2004-2020 redaktor naczelny „Twórczości”, od lat pozostaje związany z „Akcentem” i „Literaturą na Świecie”. Laureat licznych polskich i zagranicznych nagród, w tym: Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2011), Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. H. Skoworody (2014) oraz Nagrody im. C.K. Norwida (2015). W Biurze Literackim w latach 2005–2007 ukazały się jego dzieła zebrane, a w kolejnych latach publikował w oficynie następne premierowe książki, w tym w 2020 roku wybór wierszy Sekcja zabójstw. W 2018 r. został uhonorowany Silesiusem za całokształt twórczości.

powiązania

Pospieszny Legnica-Wroclaw

dzwieki / WYDARZENIA Andrzej Sosnowski Bohdan Zadura Jolanta Kowalska Julia Fiedorczuk Kuba Mikurda Marcin Sendecki

Zapis rozmowy z udziałem Julii Fiedorczuk, Jolanty Kowalskiej, Kuby Mikurdy, Marcina Sendeckiego, Andrzeja Sosnowskiego i Bohdana Zadury podczas festiwalu Port Wrocław 2010.

WIĘCEJ

Wszystko gubione

dzwieki / WYDARZENIA Bohdan Zadura Krystyna Miłobędzka Sławomir Elsner

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Sławomira Elsnera, Krystyny Miłobędzkiej i Bohdana Zadury podczas Portu Wrocław 2009.

WIĘCEJ

Fest Ukraine

nagrania / TransPort Literacki Bohdan Zadura Hałyna Kruk Hubert Zemler Ołeksandr Irwaneć Serhij Żadan

Spotkanie z udziałem Ołeksandra Irwanecia, Hałyny Kruk, Serhija Żadana, Bohdana Zadury i Dariusza Buglaskiego w ramach festiwalu TransPort Literacki 27. Muzyka Hubert Zemler.

WIĘCEJ

Piszą, więc żyją

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury towarzyszący premierze książki Piszą, więc żyją. Pierwszych sto dni wojny w tłumaczeniu Bohdana Zadury, wydanej w Biurze Literackim 22 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Z tej mojej bezsilności

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Łukasz Dynowski

Rozmowa Łukasza Dynowskiego z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Piszą, więc żyją. Pierwszych sto dni wojny w tłumaczeniu Bohdana Zadury, wydanej w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Piszą, więc żyją. Pierwszych sto dni wojny

utwory / zapowiedzi książek Andrij Lubka Bohdan Zadura Jurij Andruchowycz Ołeksandr Irwaneć

Fragmenty zapowiadające książkę Piszą, więc żyją. Pierwszych sto dni wojny w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 29 sierpnia 2022 roku.

WIĘCEJ

Od Andruchowycza do Żadana

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury, towarzyszący premierze książki 100 wierszy wolnych z Ukrainy, wydanej w Biurze Literackim 2 maja 2022 roku.

WIĘCEJ

Wojna zmienia wszystko…

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Karol Maliszewski

Rozmowa Karola Maliszewskiego z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki 100 wierszy wolnych z Ukrainy, wydanej w Biurze Literackim 2 maja 2022 roku.

WIĘCEJ

100 wierszy wolnych z Ukrainy (2)

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragmenty zapowiadające książkę 100 wierszy wolnych z Ukrainy w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 30 maja 2022 roku.

WIĘCEJ

Ktokolwiek, tylko nie ja

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura Hałyna Kruk

Fragment zapowiadający książkę Ktokolwiek, tylko nie ja Hałyny Kruk w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 23 maja 2022 roku.

WIĘCEJ

100 wierszy wolnych z Ukrainy

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragmenty zapowiadające książkę 100 wierszy wolnych z Ukrainy w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 2 maja 2022 roku.

WIĘCEJ

Rozmowy na torach: odcinek 1 Bohdan Zadura

nagrania / Stacja Literatura Antonina Tosiek Bohdan Zadura Jakub Skurtys

Pierwszy odcinek z cyklu “Rozmowy na torach” w ramach festiwalu Stacja Literatura 26.

WIĘCEJ

Rozbiórka

dzwieki / WYDARZENIA Andrzej Sosnowski Bohdan Zadura Darek Foks Dariusz Sośnicki Dariusz Suska Jacek Dehnel Jerzy Jarniewicz Krzysztof Siwczyk Marcin Sendecki Mariusz Grzebalski Marta Podgórnik Piotr Sommer Ryszard Krynicki Tadeusz Pióro Urszula Kozioł Wojciech Bonowicz Zbigniew Machej

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Urszuli Kozioł, Ryszarda Krynickiego, Bohdana Zadury, Piotra Sommera, Jerzego Jarniewicza, Zbigniewa Macheja, Andrzeja Sosnowskiego, Tadeuszy Pióry, Darka Foksa, Wojciecha Bonowicza, Marcina Sendeckiego, Dariusza Suski, Mariusza Grzebalskiego, Dariusza Sośnickiego, Krzysztofa Siwczyka, Marty Podgórnik i Jacka Dehnela podczas Portu Wrocław 2007.

WIĘCEJ

Książki z Biura: Odcinek 14 Sekcja zabójstw

nagrania / Między wierszami Bohdan Zadura

Czternasty odcinek cyklu Książki z Biura. Nagranie zrealizowano w ramach projektu Kartoteka 25.

WIĘCEJ

Odwiedziny krewnych

dzwieki / WYDARZENIA Andrej Adamowicz Andrej Chadanowicz Bohdan Zadura Wasyl Machno

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Andreja Adamowicza, Andreja Chadanowicza, Wasyla Machny i Bohdana Zadury podczas Portu Wrocław 2006.

WIĘCEJ

Wojna (pieśni lisów), Przepowieść w ścinkach, Gdyby ktoś o mnie pytał, Sekcja zabójstw

nagrania / Stacja Literatura Bohdan Zadura Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki Joanna Mueller Karol Maliszewski Konrad Góra Marta Podgórnik

Spotkanie wokół książek Wojna (pieśni lisów), Przepowieść w ścinkach, Gdyby ktoś o mnie pytał i Sekcja zabójstw z udziałem Konrada Góry, Marty Podgórnik, Bohdana Zadury, Joanny Mueller i Karola Maliszewskiego w ramach festiwalu Stacja Literatura 25.

WIĘCEJ

W zdrowym ciele mały duch

dzwieki / WYDARZENIA Andrej Chadanowicz Bohdan Zadura Jurij Andruchowycz

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Jurija Anruchowycza, Andreja Chadanowicza i Bohdana Zadury podczas Portu Wrocław 2006.

WIĘCEJ

Dobra wiadomość

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury, towarzyszący premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.

WIĘCEJ

Nie uciekam od rzeczywistości, staram się ją widzieć jasno, choć trudno, żeby w zachwyceniu

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Marta Podgórnik

Rozmowa Marty Podgórnik z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.

WIĘCEJ

Małe muzeum

dzwieki / WYDARZENIA Bohdan Zadura

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Bohdana Zadury podczas Portu Wrocław 2005.

WIĘCEJ

Puste trybuny

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragment zapowiadający książkę Puste trybuny Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.

WIĘCEJ

Piosenki dla martwego koguta

dzwieki / WYDARZENIA Andrij Bondar Bohdan Zadura Darek Foks Jurij Andruchowycz Mykoła Riabczuk Nazar Honczar Ostap Sływynski Serhij Żadan

Zapis całego spotkania autorskiego Jurija Andruchowycza, Andrija Bondara, Nazara Honczara, Mykoły Riabczuka, Ostapa Slywynskiego, Serhija Żadana, Darka Foksa oraz Bohdan Zadury podczas Portu Legnica 2004.

WIĘCEJ

Rafał Wojaczek, który jest

dzwieki / WYDARZENIA Agnieszka Wolny-Hamkało Andrzej Sosnowski Bogusław Kierc Bohdan Zadura Darek Foks Dariusz Sośnicki Edward Pasewicz Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki Jerzy Jarniewicz Jurij Andruchowycz Krzysztof Siwczyk Maciej Malicki Maciej Melecki Marcin Sendecki Mariusz Grzebalski Marta Podgórnik Tadeusz Pióro Tomasz Majeran Tomasz Różycki Wojciech Bonowicz Zbigniew Machej

Zapis całego spotkania autorskiego poświęconego twórczości Rafała Wojaczka podczas Portu Legnica 2004.

WIĘCEJ

Spis rzeczywistości

recenzje / ESEJE Bohdan Zadura

Szkic Bohdana Zadury, towarzyszący wydaniu książki Semiona Chanina Ale nie to, w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 9 grudnia 2020 roku.

WIĘCEJ

[nie pomyśl, że to bezdomny]

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura Siemion Chanin

Autorski komentarz Siemiona Chanina, towarzyszący wydaniu książki Semiona Chanina Ale nie to, w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 9 grudnia 2020 roku.

WIĘCEJ

Ale nie to (2)

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura Siemion Chanin

Fragment zapowiadający książkę Semiona Chanina Ale nie to, w tłumaczeniu Bohdana Zadury, która ukaże się w Biurze Literackim 18 listopada 2020 roku.

WIĘCEJ

Damski boks

dzwieki / WYDARZENIA Agnieszka Wolny-Hamkało Bohdan Zadura Julia Fiedorczuk Klara Nowakowska Marta Podgórnik

Zapis całego spotkania autorskiego Julii Fiedorczuk, Klary Nowakowskiej, Marty Podgórnik, Agnieszki Wolny-Hamkało oraz Bohdana Zadury podczas Portu Legnica 2004.

WIĘCEJ

Głos wolny wolność ubezpieczający

wywiady / O KSIĄŻCE Artur Burszta Bohdan Zadura

Rozmowa Artura Burszty z Bohdanem Zadurą, towarzysząca wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.

WIĘCEJ

Sekcja zabójstw pracuje bez chwili wytchnienia

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury, towarzyszący wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.

WIĘCEJ

Dzikie wrażenia kreta (poeci trzech pokoleń)

dzwieki / WYDARZENIA Andrzej Sosnowski Bohdan Zadura Krzysztof Siwczyk Tomasz Majeran

Zapis całego spotkania autorskiego Tomasza Majerana, Krzysztofa Siwczyka, Andrzeja Sosnowskiego i Bohdana Zadury podczas Portu Literackiego 2004.

WIĘCEJ

Sekcja zabójstw

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragment zapowiadający książkę Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukaże się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.

WIĘCEJ

Bratanki

dzwieki / WYDARZENIA Bohdan Zadura István Kovács

Zapis całego spotkania autorskiego Istvána Kovácsa i Bohdana Zadury podczas Portu Legnica 2003.

WIĘCEJ

Och, tak Och, nie

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Komentarz Bohdana Zadury, opublikowany w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.

WIĘCEJ

Ptasia grypa i Między wierszami

dzwieki / WYDARZENIA Bohdan Zadura

Zapis całego spotkania autorskiego z udziałem Bohdana Zadury w trakcie Portu Legnica 2002.

WIĘCEJ

Jakie życie – taka śmierć

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Tomasz Majeran

Zapis rozmowy Tomasza Majerana z Bohdanem Zadurą, opublikowanej w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.

WIĘCEJ

Po szkodzie

nagrania / Stacja Literatura Bohdan Zadura Dawid Mateusz Karol Maliszewski

Spotkanie autorskie wokół książki Po szkodzie z udziałem Bohdana Zadury, Karola Maliszewskiego i Dawida Mateusza w ramach festiwalu Stacja Literatura 23.

WIĘCEJ

Od kuchni

wywiady / O PISANIU Artur Burszta Bohdan Zadura

Zapis rozmowy Artura Burszty z Bohdanem Zadurą, opublikowanej w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.

WIĘCEJ

Na wszelki wypadek

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury opublikowany w cyklu prezentacji najciekawszych archiwalnych tekstów z dwudziestopięciolecia festiwalu Stacja Literatura.

WIĘCEJ

Poezja z nagrodami: Nocne życie

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Bohdan Zadura odpowiada na pytania w ankiecie dotyczącej książki Nocne życie, wydanej w wersji elektronicznej w Biurze Literackim 11 lipca 2018 roku. Książka ukazuje się w ramach akcji „Poezja z nagrodami”.

WIĘCEJ

Trampolina

dzwieki / RECYTACJE Bohdan Zadura

Wiersz z tomu Wszystko, zarejestrowany podczas spotkania “Wszystko gubione” na festiwalu Port Wrocław 2009.

WIĘCEJ

Kraj nieograniczonych możliwości

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Dawid Mateusz

Rozmowa Dawida Mateusza z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Po szkodzie, wydanej nakładem Biura Literackiego 26 lutego 2018 roku.

WIĘCEJ

Po szkodzie (2)

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragment zapowiadający książkę Po szkodzie Bohdana Zadury, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 19 lutego 2018 roku.

WIĘCEJ

Po szkodzie (1)

utwory / zapowiedzi książek Bohdan Zadura

Fragment zapowiadający książkę Po szkodzie Bohdana Zadury, która ukaże się nakładem Biura Literackiego 19 lutego 2018 roku.

WIĘCEJ

Australian Open

dzwieki / RECYTACJE Bohdan Zadura

Wiersz zarejestrowany podczas spotkania “Wiersze z gazet” na festiwalu Port Wrocław 2015.

WIĘCEJ

Dyskusja „Barbarzyńcy czy nie. Dwadzieścia lat po przełomie”

nagrania / Między wierszami Bohdan Zadura Darek Foks Dariusz Nowacki Justyna Sobolewska Krzysztof Jaworski Piotr Czerniawski Piotr Śliwiński Roman Honet

Port Wrocław 2009: wypowiedzi Dariusza Nowackiego, Piotra Śliwińskiego, Justyny Sobolewskiej, Piotra Czerniawskiego, Darka Foksa, Krzysztofa Jaworskiego, Bohdana Zadury, Romana Honeta.

WIĘCEJ

Dyskusja “Poeci a ikonosfera współczesności”

nagrania / Z Fortu do Portu Adam Wiedemann Andrzej Sosnowski Bohdan Zadura Krzysztof Siwczyk Marcin Świetlicki

Krzysztof Siwczyk, Marcin Świetlicki, Andrzej Sosnowski, Adam Wiedemann i Bohdan Zadura spierają się o ikonosferę współczesności. Port Legnica 2002.

WIĘCEJ

Wiersze z gazet

nagrania / Z Fortu do Portu Bohdan Zadura Ryszard Krynicki Zbigniew Machej

Zapis spotkania autorskiego “Wiersze z gazet” z Ryszardem Krynickim, Zbigniewem Machejem i Bohdanem Zadurą 20. festiwalu literackiego Port Wrocław 2015.

WIĘCEJ

Maść przeciw poezji

nagrania / Między wierszami Bohdan Zadura Grzegorz Jankowicz Leszek Engelking

Prezentacja antologii Leszka Engelkinga Maść przeciw poezji. Przekłady z poezji czeskiej. Książkę komentują Grzegorz Jankowicz, Bohdan Zadura oraz tłumacz. Wiersze Jaroslava Vrchlickiego „Śpiąca Praga” i „Venus Verticordia” we własnej aranżacji muzycznej wykonuje Sambor Dudziński.

WIĘCEJ

Dyskusja “Co to jest barbarzyństwo w poezji?”

nagrania / Między wierszami Adam Wiedemann Bohdan Zadura Darek Foks Tadeusz Pióro

Mityczne pytanie o klasycystów i barbarzyńców zadane Darkowi Foksowi, Tadeuszowi Piórze, Adamowi Wiedemannowi i Bohdanowi Zadurze.

WIĘCEJ

Wszystko

nagrania / Między wierszami Bohdan Zadura Marcin Świetlicki

W rejs z Bohdanem Zadurą wyruszyli Marta Podgórnik i Krzysztof Siwczyk. Filmowa etiuda do wiersza „Z czego wyrosłem” w reżyserii Anny Jadowskiej.

WIĘCEJ

Dyskusja “Opozycja Poeta i naród”

nagrania / Z Fortu do Portu Bohdan Zadura Marcin Świetlicki

Czy istnieje opozycja “poeta i naród”? Czego literat może potrzebować od społeczeństwa (i odwrotnie)? Mówią Bohdan Zadura i Marcin Świetlicki, Port Legnica 2002.

WIĘCEJ

Dyskusja “Czy poezja może zmienić świat?”

nagrania / Między wierszami Anna Podczaszy Bohdan Zadura Jerzy Jarniewicz Krzysztof Siwczyk Tomasz Broda Zbigniew Machej

Krzysztof Siwczyk, Anna Podczaszy, Bohdan Zadura, Jerzy Jarniewicz, Zbigniew Machej oraz Tomasz Broda o tym, czy poezja to próba “dania w pysk światu”, czy może jego zmiany?

WIĘCEJ

Dyskusja “Słowa ujemne poetycko”

nagrania / Między wierszami Bohdan Zadura Krzysztof Siwczyk Marcin Świetlicki Zbigniew Machej

Zbigniew Machej, Krzysztof Siwczyk, Marcin Świetlicki i Bohdan Zadura zastanawiają się, czy istnieją słowa o ujemnym potencjale poetyckim. Port Legnica 2002.

WIĘCEJ

Who is who

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury w ramach cyklu „Historia jednego wiersza”, towarzyszący premierze książki Już otwarte, wydanej w Biurze Literackim 25 stycznia 2016 roku.

WIĘCEJ

Kto ma wisieć, nie utonie

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Monika Brągiel

Rozmowa Moniki Brągiel z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Już otwarte, wydanej w Biurze Literackim 25 stycznia 2016 roku.

WIĘCEJ

Rozmowa o książce Sposoby na zaśnięcie

wywiady / O KSIĄŻCE Anna Podczaszy Bohdan Zadura Filip Zawada Jerzy Jarniewicz Joanna Mueller Marianna Sztyma Tomasz Broda Zbigniew Machej

Dzieci zadają pytania autorom i autorkom książki Sposoby na zaśnięcie, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 13 lipca 2015 roku.

WIĘCEJ

„Żeby uważnie przeczytać to, co w obcym języku mi się spodobało”

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Miłosz Waligórski

Z Bohdanem Zadurą, tłumaczem Tragedii człowieka Imre Madácha, rozmawia Miłosz Waligórski.

WIĘCEJ

Zgryz

dzwieki / RECYTACJE Bohdan Zadura

Wiersz z tomu Wszystko, zarejestrowany podczas spotkania “Wszystko gubione” na festiwalu Port Wrocław 2009.

WIĘCEJ

Komentarz do wiersza "Hotel Ukraina"

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury w ramach cyklu “Historia jednego wiersza”, towarzyszący premierze książki Kropka nad i, która ukazała się w Biurze Literackim 22 września 2015 roku.

WIĘCEJ

Tylko nie mów, że była bez

wywiady / O PISANIU Bohdan Zadura Darek Foks

Rozmowa Darka Foksa z Bohdanem Zadurą o jego nowej książce Kropka nad i, która ukazała się nakładem Biura Literackiego 22 września 2014 roku.

WIĘCEJ

Matijasz i Zadura o Powieści o ojczyźnie

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura Dzwinka Matijasz

Autorski komentarz do fragmentu tekstu Powieści o ojczyźnie.

WIĘCEJ

Emeryt młodym

recenzje / IMPRESJE Bohdan Zadura

Esej Mai Staśko towarzyszący premierze książki Klasyk na luzie Bohdana Zadury.

WIĘCEJ

Ius primae noctis

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury do wiersza Ius primae noctis z książki Zmartychwstanie ptaszka, która ukazała się 17 maja 2012 roku nakładem Biura Literackiego.

WIĘCEJ

Logika snu wymusza wiekszą precyzję

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Malwina Mus

Z Bohdanem Zadurą o książce Zmartwychwstanie ptaszka rozmawia Malwina Mus.

WIĘCEJ

Dwa akapity przy okazji

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury do książki Klasyk na luzie, wydanej nakładem Biura Literackiego 15 września 2011 roku.

WIĘCEJ

Poeta metafizyczny

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura

Z Bohdanem Zadurą o książce Psalmy i inne wiersze Tadeusz Nowak rozmawiają Michał Raińczuk i Katarzyna Lisowska.

WIĘCEJ

Różne miary czasu

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura

Z Bohdanem Zadurą o książce Szkice, recenzje, felietony rozmawia Anna Krzywania.

WIĘCEJ

Jestem takim zajączkiem…

wywiady / O KSIĄŻCE Andrij Bondar Bohdan Zadura

Z Andrijem Bondarem o książce Historie ważne i nieważne rozmawia Bohdan Zadura.

WIĘCEJ

Barbarzyńca w parku

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Jarosław Borowiec

Z Bohdanem Zadurą o książce Nocne życie rozmawia Jarosław Borowiec.

WIĘCEJ

Do pełnego szczęścia zabrakło dziewięciu centymetrów

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury do wiersza Biały anioł z książki Nocne życie, wydanej nakładem Biura Literackiego 21 października 2010 roku.

WIĘCEJ

BEZ KOMENTARZA

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury towarzyszący premierze książki Wszystko, która ukazała się w Biurze Literackim 1 września 2008 roku.

WIĘCEJ

O Przygodach przyrody

recenzje / NOTKI I OPINIE Bohdan Zadura Tomasz Fijałkowski Wojciech Bonowicz

Komentarze Wojciecha Bonowicza, Tomasza Fijałkowskiego, Anny Kałuży oraz Bohdana Zadury.

WIĘCEJ

Przedmowa do pierwszego wydania i Dopowiedzenie

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Przedmowa Bohdana Zadury do pierwszego wydania antologii poezji ukraińskiej Wiersze zawsze są wolne, wydanej nakładem Biura Literackiego.

WIĘCEJ

Przygoda wciąż trwa

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura

Rozmowa Anny Krzywani z Bohdanem Zadurą, towarzysząca wydaniu w Biurze Literackim antologii Węgierskie lato.

WIĘCEJ

O Somie

recenzje / Agnieszka Wolny-Hamkało Artur Nowaczewski Bohdan Zadura Grzegorz Tomicki Inga Iwasiów Maciej Robert Marcin Orliński Mariusz Grzebalski Piotr Kępiński

Komentarze Bohdana Zadury, Agnieszki Wolny-Hamkało, Ingi Iwasiów, Pawła Lekszyckiego, Mariusza Grzebalskiego, Macieja Roberta, Marcina Orlińskiego, Artura Nowaczewskiego, Grzegorza Tomickiego, Piotra Kępińskiego.

WIĘCEJ

O Duszach monet

recenzje / NOTKI I OPINIE Bartłomiej Majzel Bohdan Zadura Marcin Sendecki Tomasz Fijałkowski

Komentarze Bohdana Zadury, Marcina Sendeckiego, Bartłomieja Majzla i Tomasza Fijałkowskiego.

WIĘCEJ

O Kotach. Podręczniku użytkownika

recenzje / NOTKI I OPINIE Bohdan Zadura Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki

Komentarze Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego, Bohdana Zadury, Bożeny Keff i Lwa Nikołajewicza Myszkina.

WIĘCEJ

Przypisy

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury towarzyszący premierze książki Wiersze zebrane (tom 1), wydanej w Biurze Literackim 18 maja 2005 roku.

WIĘCEJ

Och, nie, No, tak

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury towarzyszący premierze książki Ptasia grypa, wydanej w Biurze Literackim w 2002 roku.

WIĘCEJ

Komentarze Bohdana Zadury do wierszy z książki “Kopiec kreta”

recenzje / KOMENTARZE Bohdan Zadura

Autorski komentarz Bohdana Zadury do wierszy z książki Kopiec kreta, wydanej w Biurze Literackim w 2004 roku.

WIĘCEJ

Prawdę mówiąc

wywiady / O KSIĄŻCE Andrzej Sosnowski Bohdan Zadura

Rozmowa Andrzeja Sosnowskiego z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Klasyk na luzie. Rozmowy z Bohdanem Zadurą, wydanej w Biurze Literackim 15 września 2011 roku.

WIĘCEJ

Dialogi z wierszem (w tle)

recenzje / ESEJE Piotr Śliwiński

Recenzja Piotra Śliwińskiego towarzysząca premierze książki Między wierszami Bohdana Zadury, wydanej w Biurze Literackim 20 września 2002 roku.

WIĘCEJ

W owalu cyklonu, w oku stadionu

recenzje / ESEJE Adam Poprawa

Recenzja Adama Poprawy, towarzysząca premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.

WIĘCEJ

Nie uciekam od rzeczywistości, staram się ją widzieć jasno, choć trudno, żeby w zachwyceniu

wywiady / O KSIĄŻCE Bohdan Zadura Marta Podgórnik

Rozmowa Marty Podgórnik z Bohdanem Zadurą, towarzysząca premierze książki Puste trybuny, która ukazała się w Biurze Literackim 14 czerwca 2021 roku.

WIĘCEJ

Klasyk na luzie, ale jednak klasyk

recenzje / ESEJE Marta Podgórnik

Recenzja Marty Podgórnik, towarzysząca wydaniu książki Bohdana Zadury Sekcja zabójstw, która ukazała się w Biurze Literackim 16 września 2020 roku.

WIĘCEJ

Australian Open

dzwieki / RECYTACJE Bohdan Zadura

Wiersz zarejestrowany podczas spotkania “Wiersze z gazet” na festiwalu Port Wrocław 2015.

WIĘCEJ

Wielkie zamknięcie

recenzje / ESEJE Ilona Podlecka

Recenzja Ilony Podleckiej towarzysząca premierze książki Już otwarte Bohdana Zadury, wydanej w Biurze Literackim 25 stycznia 2016 roku.

WIĘCEJ

Węgierskie lato. Przekłady z poetów węgierskich

recenzje / ESEJE Krzysztof Varga

Recenzja Krzysztofa Vargi z książki Węgierskie lato. Przekłady z poetów węgierskich w przekładzie Bohdana Zadury, która ukazała się 4 maja 2010 roku na łamach „Gazety Wyborczej”.

WIĘCEJ